Propaganda ostrzegała przed dantejskimi scenami, które będą rozgrywać się na placu Zwycięstwa. Mówiono o trumnach, które przygotowano dla ofiar, i o miejscach, które zabezpieczono w szpitalach dla rannych, stratowanych przez tłum.
Następnego ranka służył również podczas spotkania młodzieży przy kościele św. Anny. Podobno było ono jeszcze silniej infiltrowane przez służby bezpieczeństwa. Dlatego młodzi otrzymywali w swoich parafiach krzyże, które później wznosili podczas spotkania z Janem Pawłem II, wypełniając każdą wolną przestrzeń między pl. Zamkowym a kościołem Świętego Krzyża.
- Mszy z pl. Zwycięstwa słuchałem z okna mieszkania mojej babci, Ireny. Kończyłem wówczas studia na Wydziale Ekonomiczno-Społecznym SGPiS. Już sam wybór Karola Wojtyły był dla mnie przełomem, ale pierwsza pielgrzymka rozbudziła mnie duchowo - wspomina Zdzisław Bielecki, prezes fundacji Dzieło Odbudowy Miłości DOM i współzałożyciel Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów. - Pierwszy raz widziałem wówczas takie tłumy. Jeszcze w nocy pobiegłem przed kościół św. Anny. Rano papież zobaczył las rąk z uniesionymi krzyżami. Także mój. Stałem na gzymsie wieży św. Anny, a w oczach miałem łzy. Powietrze falowało modlitwą dziesiątek tysięcy młodych. Potem byłem na pl. Zwycięstwa, zanim rozebrano ołtarz. I wielokrotnie przychodziłem w miejsce, gdzie układano krzyż z kwiatów i z którego Warszawa żegnała po śmierci wielkiego Prymasa Tysiąclecia. Do dziś zatrzymuję się tam na chwilę - mówi Zdzisław Bielecki, pokazując pamiątkę sprzed 40 lat.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.
Raport objął przypadki 79 kobiet i dziewcząt, w tym w wieku zaledwie siedmiu lat.