1 lipca w Sekretariacie KEP rozpocznie się po raz kolejny trzydniowy kurs dla księży, którzy po raz pierwszy wyjeżdżają do pracy z Polakami żyjącymi w różnych krajach Europy. W tym roku zgłosiło się dziesięciu księży - poinformowało PAP w piątek biuro prasowe Episkopatu Polski.
Wśród księży wyjeżdżających do pracy z Polakami poza granicami kraju jest dwóch księży zakonnych, ze Zgromadzenia Księży Marianów i ze Zgromadzenia Krwi Chrystusa. Pozostali księża pochodzą z diecezji tarnowskiej, katowickiej, toruńskiej i kieleckiej. W tym roku najwięcej - bo aż czterech - księży wyjedzie do pracy do Niemiec.
"Przez te trzy dni będziemy mieć różnego rodzaju konferencje, które dotykają różnych problemów dotyczących życia polskich emigrantów i z różnymi wymiarami posługi duszpasterskiej wśród Polonii. Posługa duszpasterska polega na głoszeniu Słowa Bożego, sprawowaniu sakramentów, prowadzeniu administracyjnym parafii i przede wszystkim towarzyszeniu Polakom w ich codzienności" - powiedział bp Wiesław Lechowicz, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.
Polski ksiądz wyjeżdżający za granicę dzieli w pewnym sensie los polskich emigrantów. "Chcemy również zaznajomić tych księży ze specyfiką pracy duszpasterskiej i życia kapłańskiego za granicą" - podkreślił bp Lechowicz.
Wśród zaproszonych na spotkanie gości będzie przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych, który będzie mówił o relacjach miedzy ośrodkami duszpasterskimi a ośrodkami konsularnymi i ambasadami RP za granicą. Będą także rektorzy Polskich Misji Katolickich z Anglii, Francji i Niemiec.
"Spotkanie będzie okazją do lepszego poznania się, do wymiany doświadczeń, do stawiania różnych pytań. Mam nadzieję, że tegoroczne spotkanie otworzy tych księży na nową perspektywę ich pracy" - podkreślił bp Lechowicz.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.