Ponad 111 mln euro zebrała w 2018 roku Papieska Fundacja „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, z których zrealizowała ponad 5 tys. projektów w 139 krajach świata
Większość z nich zostało przeprowadzonych w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Czytamy o tym w raporcie podsumowującym miniony rok pracy tej agencji pomocowej.
Dyrektor włoskiego oddziału organizacji podkreślił, że pomoc ta ma konkretny wpływ na powstrzymanie przemocy w świecie. Jedyną realną bronią przeciw niej – uważa Alessandro Monteduro – jest bowiem solidarność i hojność, a dzięki temu wsparcie wspólnot, które są prześladowane. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego przybliżył także konkretne działania Fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
"Nasze działanie wyraża się przede wszystkim w misji naszej organizacji, a więc poprzez wspieranie działań duszpasterskich, co robimy już od 72 lat. Prawdopodobnie jesteśmy największą organizacją pomocową działającą na tym polu. Tylko w 2018 roku, w 139 krajach świata zbudowaliśmy lub odnowiliśmy ponad tysiąc kościołów, kaplic, klasztorów, domów parafialnych, seminariów i innych miejsc kultu – podkreślił Monteduro. - Do tego trzeba dodać ogromny wysiłek, z jakim wspieramy odbudowę domów chrześcijan na Równinie Niniwy w Iraku. Dzięki naszej pomocy powstało lub zostało wyremontowanych prawie 2500 budynków. Oprócz tego wspieramy także formację kapłańską i zakonną. Nasze wsparcie pozwala na utrzymanie jednego na 10 kapłanów na świecie, a co 22 sekundy odprawiana jest Msza według intencji 330 tys. naszych dobroczyńców. Tak więc istnieje ogromna pomoc dla Kościoła biednego, prześladowanego, a z drugiej strony szczególna uwaga poświęcona jest wspólnotom chrześcijańskim na Bliskim Wschodzie – w Iraku, Syrii – które w tych ostatnich latach cierpiały w niewypowiedziany sposób".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.