Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów kieruje i koordynuje działalność misyjną Kościoła katolickiego, a dbanie o jej zaplecze finansowe stanowi jedynie część aktywności tej dykasterii. Tak wynika z wydanego 28 czerwca w Watykanie oświadczenia.
Jest ono odpowiedzią na niektóre informacje prasowe związane ze śledztwem toczącym się na temat domniemanego „watykańskiego wątku” włoskiej afery korupcyjnej. Przy tej okazji w mediach padały stwierdzenia o „potężnym, olbrzymim majątku Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, szacowanym na 9 mld euro”. Sprawiało to wrażenie, jak gdyby dykasteria ta zajmowała się głównie operacjami finansowymi i pomnażaniem własnego majątku. Informowano też o postulacie wglądu włoskiej prokuratury w dokumentację kongregacji z czasów, kiedy jej prefektem był kard. Crescenzio Sepe, podejrzany o związek ze sprzedażą po zaniżonej cenie jednej z nieruchomości należącej do watykańskiej instytucji.
W oświadczeniu przypomniano podstawowe obowiązki Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, w tym wspieranie formacji duchowieństwa i laikatu w młodych Kościołach lokalnych. Zadanie to misyjna dykasteria wypełnia m.in. na terenie Rzymu, zarządzając Papieskim Uniwersytetem Urbaniańskim oraz kilkoma kolegiami, w których mieszka w sumie ponad 650 studentów z całego świata. Do tego dochodzi pomoc finansowa dla ponad tysiąca kościelnych jednostek administracyjnych na terenach misyjnych, w tym na budowę nowych świątyń, zaplecze duszpasterskie, dzieła edukacyjne, opiekuńcze i ochronę zdrowia w najbiedniejszych regionach świata.
Te wszystkie przedsięwzięcia finansowane są głównie ze zbiórek dokonywanych w Światowy Dzień Misyjny za pośrednictwem Papieskich Dzieł Misyjnych. Drugim źródłem są dochody z gospodarowania majątkiem kongregacji, zgromadzonym dzięki licznym ofiarodawcom i dobroczyńcom. Zarządzanie tym majątkiem może być narażone na błąd wyceny i wahania na międzynarodowym rynku – przyznaje Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów. Zaznacza jednocześnie, że w ostatnim okresie poczyniono wysiłki na rzecz większej rentowności i profesjonalizmu w administrowaniu tymi dobrami.
Dzień wcześniej w wypadku autobusu szkolnego zginęła 15-latka.
Na liście pierwszy raz pojawił się opiekun osoby starszej i opiekun w domu pomocy społecznej.
Akta sprawy liczą prawie tysiąc tomów i wciąż ma ona charakter rozwojowy.
Dotyczy to m. in przedsiębiorców, lekarzy, inżynierów i nauczycieli.
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.