Konferencja Episkopatu Zambii odrzuciła proponowany przez Krajową Konferencję Konstytucyjną projekt nowej ustawy zasadniczej.
Biskupi przyznają, że zrezygnowali z udziału w tym utworzonym przed trzema laty gremium, podobnie jak wiele innych ważnych instytucji społecznych, którym nie podobał się tryb wypracowywania dokumentu. Niemniej jako obywatele mają prawo do wyrażania opinii na ten temat.
Głównym zarzutem biskupów jest to, że dokument jest redagowany bez należytej społecznej konsultacji przez ludzi władzy, którzy uzurpują sobie prawo do przykrawania konstytucji na wymiar własnych interesów. Dowodem na nieczystość intencji w tej dziedzinie jest sam niekończący się i niezwykle kosztowny proces wypracowywania ustawy zasadniczej. W tej sytuacji – stwierdza katolicki episkopat Zambii – nie ma szans, by projekt uzyskał legitymizację społeczną i wytrzymał próbę czasu. Stąd propozycja rozwiązania Krajowej Konferencji Konstytucyjnej i powołania niewielkiego zespołu ekspertów, który na opracowanie projektu otrzymałby określony czas.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.