Muzeum Wojska w Białymstoku szuka pamiątek związanych z deportacjami Polaków na Wschód. Mają one stać się częścią wystawy otwieranej w sierpniu, a następnie wejść w skład eksponatów Muzeum Pamięci Sybiru, które ma powstać w Białymstoku.
"Pamiątki, których poszukuje muzeum to m.in. przedmioty wykonane na zesłaniu, czy zabrane na zesłanie, archiwalia, czyli dokumenty osobiste, fotografie, wszystko, co wiąże się z przeszłością sybiracką" - powiedziała PAP Sylwia Trzeciakowska z Muzeum Wojska w Białymstoku.
Dodała, że zachowanych pamiątek na pewno nie jest dużo i trudno do nich dotrzeć, dlatego muzeum zwróciło się z apelem do osób w całym kraju.
Wystawa "Na okrutnej ziemi - losy Polaków zesłanych na Sybir od XVIII w. do 1956 roku" ma być kompilacją informacji na temat deportacji Polaków na Wschód, do Rosji a potem ZSRR. Będzie to ekspozycja przedstawiająca zesłania od pierwszych masowych wywózek, czyli tych po konfederacji barskiej, a następnie po powstaniach narodowych. Jak podkreśliła Trzeciakowska, najwięcej miejsca ma być poświęconego zsyłkom Polaków w XX wieku, m.in. czterem dużym wywózkom w latach 1940-1941.
W sali wystawowej znajdzie się kilka prezentacji. To m.in. rekonstrukcja fragmentu baraku, w jakim żyli zesłańcy, z piecykiem, prostym stołem, narami, czyli prymitywnymi pryczami. Znajdzie się tam także potrzask, w który łapano zwierzynę, czy szyszki, ponieważ właśnie napar z nich pili zesłańcy.
Oprócz tego zamontowana zostanie ściana wagonu, jakim wywożono Polaków. "W oknie zostanie zamontowany monitor, gdzie będzie wyświetlany film przedstawiający obraz widziany zza okna pociągu" - powiedziała Trzeciakowska. Dodała, że do filmu będzie relacja opisująca warunki podróży na zesłanie, a dokładnie na zesłanie do Pawłodaru.
Na wystawie znajdą się też dwa kioski multimedialne, w których będzie można zobaczyć relacje pisane zesłańców, fotografie i filmy związane z tematyką zesłańczą.
Dodatkowo, obok budynku muzeum, zostanie postawiony wagon towarowo-wojskowy z końca XIX wieku, którym wywożono zesłańców. W środku umieszczone będą plansze tematyczne z rysunkami przedstawiającymi całą drogę, jaką odbywali zesłańcy na Sybir, warunki, w jakich żyli, a także ich ucieczki.
"Każdy będzie mógł wejść do środka, postaramy się zaaranżować przestrzeń wagonu tak, jak wyglądał on podczas wywózek: będzie piecyk, stały element wagonu, a także nary" - powiedziała Trzeciakowska.
W przyszłości eksponaty z wystawy i pamiątki znajdą się w planowanym w Białymstoku Muzeum Pamięci Sybiru. Muzeum, według wstępnego projektu, miałoby powstać do 2016 roku w starym magazynie wojskowym na ulicy Węglowej.
Wstępny kosztorys łącznie z przebudową węzła i dojazdu to ok. 60 mln zł, z czego koszt samego muzeum to 30-35 mln zł. Ma być dofinansowany z Urzędu Miasta, Urzędu Marszałkowskiego, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz z programów unijnych.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.