Kanadyjscy Inuici zbuntowali się przeciw planom testów sejsmicznych na terenie Arktyki kanadyjskiej i zaskarżyli je do sądu.
Qikiqtani Inuit Association zaskarżyła w minioną środę plany Geological Survey of Canada, które zakładały rozpoczęcie jeszcze w sierpniu badania fal sejsmicznych we wschodniej części kanadyjskiej Arktyki - informowały kanadyjskie media. Sprawa trafiła do Nunavut Court of Justice.
Ostatecznie w czwartek sąd odrzucił wniosek, ale kanadyjskie media uważnie przyjrzały się potencjalnym zagrożeniom, na które wskazywali Inuici. Obawiali się oni na przykład, że fale dźwiękowe używane do testów mogą zaszkodzić wielorybom, które komunikują się przecież dzięki echolokacji, i zmienić ich odwieczne trasy migracji.
Badania budzą obawy z jeszcze jednego powodu - niektórzy mieszkańcy Arktyki nie chcą, by prowadzono jakiekolwiek badania, których rezultatem mogłoby być odkrycie złóż ropy i gazu. Należy pamiętać, że jedną z koncesji na odwierty na kanadyjskich terenach północnych ma koncern BP, któremu obecnie z zasady się nie ufa, po katastrofie w Zatoce Meksykańskiej.
Złość Inuitów wzbudziło także to, że testy mają być prowadzone na terenach Lancaster Sound, który według rządowych planów ma stać się strefą chronioną. Jest to bowiem rejon, w którym żyje wiele zagrożonych gatunków zwierząt i ptaków.
W planowanych testach uczeni wykorzystają fale dźwiękowe do badania struktur geologicznych dna morskiego. Uczeni z kanadyjskiego Nunavut Research Institute stwierdzili kilka dni temu, że testy nie są zagrożeniem dla zwierząt, a słyszalny dźwięk nie będzie głośniejszy niż hałas przepływającego statku.
Także niemieccy badacze z Alfred Wegener Institute, którzy będą uczestniczyć w testach, poczuli się w obowiązku wyjaśnić, o co chodzi w badaniach i jak są one prowadzone. Jak relacjonowała prasa kanadyjska za agencją The Canadian Press, niemieccy uczeni zapewnili, że badania będą dotyczyć wyłącznie geologicznej historii dna Lancaster Sound, a ich wyniki raczej nie nadają się do wykorzystania przez firmy poszukujące ropy i gazu. Zapewnili też, że jeśli tylko w pobliżu statku, na którym będzie aparatura, pojawią się wieloryby - badania zostaną wstrzymane.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.