"Papież Franciszek jest poinformowany o tym, co się dzieje, i śledzi wydarzenia, modląc się" - powiedział w piątek agencji Ansa rzecznik Watykanu Matteo Bruni. Tak odniósł się do sytuacji po zabiciu przez siły USA w Iraku irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.
Sulejmani - dowódca elitarnej jednostki Al-Kuds i uważany za jednego z najpotężniejszych ludzi wywiadu na Bliskim Wschodzie - zginął w nocy z czwartku na piątek na lotnisku w Bagdadzie w wyniku ataku dronów. Władze amerykańskie potwierdziły, że to ich siły przeprowadziły ten atak.
Sytuacja na Bliskim Wschodzie będzie miała zasadniczy wpływ na możliwość realizacji planów papieża. Wcześniej media informowały, że w tym roku nie wyklucza się podróży Franciszka do Iraku.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.