Ksiądz Giuseppe Corbari, proboszcz parafii Robbiano di Giussano w Brianzie, odprawił Mszę przed portretami przesłanymi mu przez wiernych, którzy nie mogli fizycznie uczestniczyć w Mszy Świętej ze względu na zakaz zgromadzeń we Włoszech.
Don Giuseppe Corbari della parrocchia dei Santi Quirico e Giulitta a Robbiano di Giussano ha chiaramente preso spunto da @welikeduel e @zdizoro , da foto @repubblica pic.twitter.com/Wwzd75YkwY
— Riccardo Roselli (@RiccardoRosell1) 15 marca 2020
Kilka dni wcześniej ks. Giuseppe żałował, że odprawiał Mszę przy pustych ławkach. Wysłał więc wiadomość do wszystkich parafian, by wysłali mu swoje zdjęcia, a które następnie przykleił taśmą do ławek.
"Jest to sposób, aby poczuć się mniej samotnym" - zwrócił uwagę ks. Corbari.
Zdjęcia dzieci położył na przednich ławkach, ministrantów przy ołtarzu i dorosłych w innych miejscach. Zachował odległość jednego metra między jednym zdjęciem a drugim, aby nie przekroczyć obowiązujących zasad.
Odzew ze strony parafian był bardzo wysoki. Wysłali mu tyle zdjęć, że proboszczowi skończył się tusz w drukarce.
Don Giuseppe Corbari, celebrando messe sine populo, ha posizionato sui banchi della parrocchia dei Santi Quirico e Giulitta a Robbiano di Giussano i selfie che gli hanno inviato i parrocchiani. Grande! (photo @Agenzia_Ansa / Matteo Bazzi) pic.twitter.com/nStP6n8MSs
— Adriano Attus (@adrianoattus) 15 marca 2020
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.