W wieku 79 lat zmarł 3 września w Warszawie ojciec Mirosław Paciuszkiewicz - jezuita, znany duszpasterz osób żyjących w związkach niesakramentalnych, były redaktor naczelny „Przeglądu Powszechnego” i moderator Stowarzyszenia „Przymierze Rodzin” w Warszawie. W kapłaństwie przeżył 56 lat.
Urodził się 8 sierpnia 1931 r. W Kłódce k. Grudziądza w rodzinie rzemieślniczej. Po studiach w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku, 8 sierpnia 1954 r. przyjął święcenia kapłańskie.
Już jako ksiądz uczył języka polskiego uczniów Niższego Seminarium Duchownego w Płocku. W latach 1963-1971 był rektorem płockiego kościoła św. Jana Chrzciciela - prowadził tam duszpasterstwo akademickie i pracowników Petrochemii. Wykładał też klerykom homiletykę i literaturę.
Dopiero po 17 latach pracy jako kapłan diecezji płockiej, w 1971 r. wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Jako jezuita prowadził duszpasterstwo akademickie w Lublinie i wykładał homiletykę na KUL.
W 1973 r. przeniesiono go do klasztoru jezuitów w Warszawie. Tu wykładał homiletykę na Wydziale Teologicznym Towarzystwa Jezusowego „Bobolanum". W latach 1981-1986 był redaktorem naczelnym miesięcznika „Przegląd Powszechny”, a od 1986 r. proboszczem parafii św. Andrzeja Boboli w Warszawie i moderatorem „Przymierza Rodzin”.
Od 1987 r. zaczęła się jego przygoda z duszpasterstwem dla par niesakramentalnych.
Ks. Paciuszkiewicz był jednym z pierwszych duszpasterzy, którzy zajęli się opieką duchową rozwiedzionych i żyjących w powtórnych związkach.
Jako pierwszy w Polsce o potrzebie zwrócenia większej uwagi na pary niesakramentalne pisał pallotyn ks. Jan Pałyga. A jedną z pierwszych spotykających się regularnie grup była właśnie grupa, która zgromadziła się po rekolekcjach ks. Paciuszkiewicza w Podkowie Leśnej. Duszpasterstwo przy kościele św. Andrzeja Boboli w Warszawie istnieje od 1991 roku.
Doświadczenia z duszpasterstwa par niesakramentalnych zawarł w kilku książkach, dzięki którym stał się znany w całej Polsce. Najważniejsze publikacje na ten temat to: „Tęsknota i głód”, „Kocha mimo wszystko”, „Jesteście w Kościele”, „Słabość i moc”, „Drogi powrotu” i „Rozmowy, zdarzenia, przełomy”.
„Nie sądzę, żeby życzliwe zainteresowanie się losem par niesakramentalnych oraz ich rodzin usypiało tych ludzi, rozgrzeszało ich, prowadząc do wniosku, że wszystko jest w porządku. Człowiek potrafi przyjąć trudną prawdę i nawet pewne sankcje, jeśli się je podaje z zatroskaniem i życzliwością. Niczego nie trzeba zamazywać, zakłamywać, rozcieńczać, żeby było łatwiejsze do przyjęcia” – pisał w „Drogach powrotu”.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.