Kanclerz Niemiec Angela Merkel miała w piątek kontakt z lekarzem, u którego wykryto koronawirusa, i w związku z tym podjęła decyzję o poddaniu się dwutygodniowej domowej kwarantannie - poinformował w niedzielę rzecznik rządu Steffen Seibert.
Kanclerz "będzie regularnie poddawała się testom przez kilka najbliższych dni, ponieważ pojedynczy test na tym etapie nie byłby w pełni wiarygodny" - przekazał Seibert w oświadczeniu. Dodał, że mimo domowej kwarantanny Merkel zamierza dalej wypełniać obowiązki kanclerskie.
O tym, że koronawirusa wykryto u lekarza, który w piątek dokonał u niej rutynowego szczepienia, Merkel dowiedziała się zaraz po niedzielnej konferencji prasowej, na której ogłosiła zaostrzenie zasad dotyczących poruszania się poza domem, które przez dwa tygodnie będą obowiązywać na terenie całych Niemiec z powodu pandemii koronawirusa.
W domowej kwarantannie przebywają już inni niemieccy politycy. Friedrich Merz, kandydat na szefa Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), poinformował w tym tygodniu, że pozostaje w domu, bo test potwierdził u niego obecność koronawirusa. Zakażenie i poddanie się kwarantannie potwierdził także były współprzewodniczący partii Zielonych Cem Oezdemir.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.