Dalsze utrzymywanie stanu zamknięcia galerii byłoby dewastujące dla całych gałęzi handlu, szczególnie tych, które opierają się na sprzedaży stacjonarnej zwłaszcza w tym kanale - ocenia Polska Izba Handlu.
Jak powiedział PAP wiceprezes Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński, odmrażanie gospodarki jest konieczne, ale ważne jest, by robić to z zachowaniem wysokich zabezpieczeń. "Otwarcie centrów handlowych obwarowane jest licznymi ograniczeniami związanymi z bezpieczeństwem sanitarnym. Trudno zresztą sobie wyobrazić, by mogło być inaczej. Dobrze się jednak stało, że zostały one uruchomione przynajmniej w takim zakresie" - wskazał.
Dodał, że warto pozytywnie ocenić otwarcie marketów budowlanych "to przecież podstawa funkcjonowania wielu mikroprzedsiębiorców" - zaznaczył.
Według PIH, dalsze utrzymywanie stanu zamknięcia galerii byłoby dewastujące dla całych gałęzi handlu, szczególnie tych, które opierają się na sprzedaży stacjonarnej zwłaszcza w tym kanale.
Od poniedziałku 4 maja decyzją Rady Ministrów został wprowadzony kolejny etap znoszenia ograniczeń związanych z COVID-19, który dotyczy handlu.
W rozporządzeniu została przywrócona m.in. działalność w obiektach handlowych o powierzchni sprzedaży lub usług powyżej 2000 mkw., przy założeniu ograniczenia liczby osób do 1 osoby na 15 mkw. powierzchni, na której jest dokonywana sprzedaż lub są świadczone usługi.
Do odwołania będzie zakazane prowadzenie handlu detalicznego lub prowadzenie działalności usługowej na tzw. wyspach handlowych.
Od 4 maja zostały otwarte sklepy budowlane i meblarskie - na jednego klienta musi przypadać co najmniej 15 m kw. powierzchni. W otartych sklepach budowlanych i meblarskich muszą być wywieszone informacje o maksymalnej liczbie klientów.
Zniesione zostały również obowiązujące od 1 kwietnia br. godziny dla seniorów (sklepy spożywcze, drogerie i apteki otwarte w godzinach 10-12 tylko dla osób starszych, powyżej 65. roku życia). Sklepy nadal muszą udostępnić wszystkim klientom rękawiczki jednorazowe oraz płyny dezynfekcyjne.
Polska Izba Handlu jest branżową izbą gospodarczą handlu detalicznego, działa od 1997 roku. Zrzesza około 30 tys. sklepów, hurtowni spożywczych i drogeryjnych oraz firmy z otoczenia FMCG i firmy usługowe.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.