Wobec kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa należy czasowo obniżyć stawki VAT w branżach szczególnie dotkniętych zamknięciem, takich jak turystyka - uważa kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak. Jego zdaniem to lepsze rozwiązanie niż bon turystyczny.
"Wzywam rząd do rozważenia projektu czasowego obniżenia stawek VAT i deklaruję, że jeśli tego nie zrobi, to sam, po zwycięstwie w wyborach prezydenckich zaproponuje taką inicjatywę ustawodawczą" - powiedział Bosak w poniedziałek w Lublinie.
Dodał, że byłoby to rozwiązanie potrzebne zwłaszcza turystyce, hotelarstwu, gastronomii i branży eventowej. "Weszliśmy w być może najpoważniejszy kryzys od długiego czasu, w Polsce najpoważniejszy prawdopodobnie od lat 80; w niektórych branżach jak hotelowa to najpoważniejszy kryzys od wielu pokoleń. W takich sytuacjach nie tylko upadają przedsiębiorstwa, ale także topnieją pensje" - dodał.
Przypomniał, że już w lutym odnotowano wysoką inflację, oznaczającą spadek siły nabywczej, wartości oszczędności i kapitału obrotowego. Dodał, że w takiej sytuacji "stosuje się instrumenty pobudzające gospodarkę" i nie zaskakuje, żadnego, że rządząca partia i prezydent Andrzej Duda "poszli w kierunku rozwiązań kojarzonych generalnie z polityką lewicową, takich jak zadłużanie państwa, rozdawanie pieniędzy w celu pobudzania gospodarki".
"My natomiast chcielibyśmy zaapelować o stosowanie instrumentów, które mogą pobudzić gospodarkę poprzez niezabieranie pieniędzy obywatelom, w szczególności niezabieranie ich w formie podatków pośrednich" - powiedział. Argumentował, że Cypr, Belgia, Niemcy i Austria wobec kryzysu związanego z pandemią obniżyły na najbliższe miesiące stawki VAT za niektóre usługi i produkty.
"Zamiast robić bon turystyczny może wystarczy po prostu dać wszystkim taki horyzontalny grant dla całej gospodarki poprzez czasowe obniżenie stawki VAT. Dlaczego rząd tego nawet nie dyskutuje i nie rozważa?" - pytał Bosak. Przypomniał, że "od dziewięciu lat mamy w Polsce nadzwyczajne, podwyższone stawki VAT, które stały zwyczajnymi stawkami". Zauważył, że wiele osób nie uświadamia sobie, że płaci podatki pośrednie.
Wytknął PO i PiS, że za ich rządów oraz za prezydentury Bronisława Komorowskiego i Andrzeja Dudy podatki podnoszono. Zdaniem Bosaka Duda "próbował uwodzić elektorat przywiązany do takich zasad jak przedsiębiorczość, oszczędność, gospodarność, przejrzystość finansowa". "Co z tego wyszło? Ponad 30 podpisanych ustaw zmieniających podatki na niekorzyść Polaków, przedsiębiorców, rynku" - dodał. Według Bosaka potrzebna jest alternatywa, której "nie prezentuje ani PiS, ani Platforma, jedyną prawdziwą alternatywą w sprawach podatkowych jest Konfederacja".
Dodał, że "rząd chce odebrać resztki oszczędności przez dodatkowe podatki, prezydent przeciwko temu nie protestuje".
Przed tygodniem starający się o reelekcję Andrzej Duda zapowiedział przyznanie bonu turystycznego o wartości 500 zł na dziecko, niezależnie od dochodów, który można by wykorzystać do końca 2021 r. na wypoczynek w kraju.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.