Minionej doby w kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej zdiagnozowano 97 kolejnych przypadków koronawirusa. Najwięcej, 73 nowe zakażenia, stwierdzono w kopalni Budryk. Powoli wzrasta jednocześnie liczba ozdrowieńców w górnictwie, od niedzieli przybyły 84 takie osoby.
Według zebranych w poniedziałek przez PAP danych Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Polskiej Grupy Górniczej i spółki Węglokoks Kraj od początku epidemii potwierdzono zakażenie koronawirusem u 6286 górników z kilkunastu kopalń wobec 6186 dobę wcześniej.
W JSW, gdzie wykryto najwięcej w górnictwie zakażeń, w poniedziałek rano liczba takich przypadków wyniosła 3840 (wzrost od niedzieli o 97).
Nowi zarażeni to przede wszystkim pracownicy kopalni Budryk (łącznie do poniedziałku koronawirusa stwierdzono tam od początku epidemii u 275 pracowników, o 73 więcej, niż w niedzielę), a także kopalni Jastrzębie-Bzie (łącznie 385, wzrost o 19), kopalni Borynia (403, wzrost o 3 więcej) oraz kopalni Pniówek (1593, wzrost o 2).
W pozostałych kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej nie przybyło minionej doby osób zakażonych: w kopalni Zofiówka jest ich 1180, a w kopalni Szczygłowice - cztery.
Kwarantanną w poniedziałek było objętych 170 pracowników JSW (w niedzielę było ich o 17 więcej). Wyzdrowiało 999 osób (wzrost od niedzieli o 80 osób).
W największej węglowej spółce - Polskiej Grupie Górniczej - od niedzieli przybyły trzy nowe przypadki zakażeń. Łącznie jest ich 1856. Wyzdrowiało dotąd 1315 osób - ta wartość wzrosła od niedzieli o dwie osoby.
W PGG najwięcej zarażonych pracowników było w kopalniach Jankowice (674), Sośnica (460), Murcki-Staszic (236), Marcel (235), Bolesław Śmiały (89), Bielszowice (71; wzrost o 2) i Ziemowit (27). Według wcześniejszych danych m.in. 25 przypadków było też w Zakładzie Górniczych Robót Inwestycyjnych.
W poniedziałek na kwarantannie było 679 pracowników PGG (dzień wcześniej - pięć mniej).
Oprócz zakładów PGG i JSW od początku epidemii zakażonych zostało także 590 górników z należącej do Węglokoksu bytomskiej kopalni Bobrek. Obecnie koronawirusa ma tam 31 osób (w tym dziewięciu pracowników firm współpracujących z kopalnią); w niedzielę za chore uznawano tam 33 osoby. Wyzdrowiało łącznie 559 górników. Żaden z pracowników nie przebywa na kwarantannie.
Górnicy to ponad połowa z ok. 11,8 tys. wszystkich osób zarażonych w woj. śląskim (dane z niedzieli, w tym niespełna 4,7 tys. osób wyzdrowiało) i ponad 19 proc. z ponad 31,9 tys. osób zakażonych w całej Polsce (również dane z niedzieli). Śląskie jest województwem o największej w Polsce liczbie potwierdzonych zakażeń.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.