Dziś święto Jakuba Apostoła, patrona Hiszpanii. Główne uroczystości z udziałem króla Filipa VI odbyły się w Santiago de Compostela. Pomimo pandemii do grobu apostoła przybyło wielu pielgrzymów z kraju i z zagranicy.
Uroczystej mszy przewodniczył abp Julian Barrio. Obecna była para królewska Filip VI i Letizia, a także władze regionalne i miejskie. Ponieważ w średniowiecznej katedrze trwają prace konserwatorskie, tzw. „Msza stacyjna” została przeniesiona do kościoła San Martín Pinario. Zgodnie z tradycją król Filip VI poprosił apostoła o szczególną opiekę dla kraju podczas pandemii i pokonanie trudności. Abp Julián Barrio zachęcił wiernych do solidarności i ufności w tych trudnych czasach.
Apostoł Jakub zajmuje ważne miejsce w historii Hiszpanii. Według tradycji miał głosić ewangelię w okolicach dzisiejszej Saragossy. Jego grób został odkryty na początku IX wieku. Z całej Europy zaczęli do niego przybywać pielgrzymi. Z biegiem czasu narodził się szlak jakubowy. Santiago de Compostela stało się ważnym ośrodkiem pielgrzymkowym obok Rzymu i Jerozolimy.
Wstawiennictwa Apostoła Jakuba szukano podczas rekonkwisty. W pobożnych opowieściach pojawia się na białym koniu, aby wesprzeć chrześcijańskich rycerzy w walce z muzułmanami. W 1630 r. papież Urban VIII ogłosił św. Jakuba Apostoła patronem Hiszpanii. Król Filip IV w 1646 r. wprowadził zwyczaj składania darów apostołowi w imieniu narodu. Utrzymuje się on do dzisiaj choć ma charakter jedynie symboliczny.
W 1122 r. Papież Kalikst II wprowadził Święty Rok Kompostelański (obchodzony jest 14 razy w ciągu stu lat). Obchodzony jest on wówczas, kiedy 25 lipca przypada w niedzielę.
Warto podkreślić, że Święty Rok Kompostelański przypada już w przyszłym roku. Z tej okazji na początku sierpnia odbędzie się europejskie spotkanie młodzieży w Santiago de Compostela (4.08.-8.08.2021) pod hasłem: „Młody człowieku, wstań i bądź świadkiem! Apostoł Jakub czeka na ciebie”.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.