Chrześcijanin popierający aborcję, in vitro czy eutanazję będzie nieprzydatny światu, bo jego zadaniem jest bronić świat przed uwikłaniem w grzech – podkreśla arcybiskup Józef Michalik w najnowszym wydaniu tygodnika „Niedziela”.
Przewodniczący Episkopatu Polski wyraził swoje zadowolenie z niedawnej beatyfikacji kard. Johna Henry’ego Newmana, bo „jest on człowiekiem autentycznej, uczciwej linii poszukiwań na drodze wierności rozumowi oraz Ewangelii i Tradycji Kościoła”. Przyznał, że swoją pracę naukową zaczął koncentrować właśnie wokół jego koncepcji Tradycji, która doprowadziła go do Kościoła katolickiego.
W odniesieniu do homilii Ojca Świętego arcybiskup Michalik zauważa, że dzisiaj potrzeba, aby „każdy był na swoim miejscu, żeby ksiądz był księdzem, zakonnik zakonnikiem, a świecki świeckim”. „W chrześcijaństwie nie jest ważne, czy się jest kobietą czy mężczyzną, wszyscy jesteśmy dziećmi Bożymi. Świętość jest otwarta dla wszystkich, a świętość to życie łaską, życie Bogiem, postępowanie wzorem Chrystusa – tutaj, gdzie jesteśmy, w takim czasie, w jakim żyjemy, z takimi darami, jakie mamy, powinniśmy dać z siebie wszystko, stać się świętymi” – napisał metropolita przemyski. I przypomina, że „każdy musi rozumieć swoją misję: jako robotnik, jako przybijający pieczątki na poczcie czy zamiatający ulicę, pracujący w ministerstwie czy w szkole – ma być święty”.
Ta świętość – zdaniem arcybiskupa – oznacza otwarcie na drugiego człowieka, życzliwość, zainteresowanie poznaniem nauki Chrystusowej, poznaniem Ewangelii i przekazywaniem jej dalej. Zauważa, że chrześcijanin musi znać naukę Kościoła, żeby nią żyć i jej bronić. Wskazuje na potrzebę modlitwy, lektury Pisma Świętego oraz czytanie prasy katolickiej, bo to także świadczy o zainteresowaniu wiernych życiem Kościoła. Zachęca do włączania się w życie duszpasterskie w parafiach.
„Co to za chrześcijanin, który nie przeczytał czterech Ewangelii? One są proste, napisane łatwym językiem” – podkreśla abp Michalik. I dodaje, że chrześcijanin popierający aborcję, in vitro czy eutanazję będzie nieprzydatny światu, bo jego zadaniem jest „bronić świat przed uwikłaniem w grzech”.
Na koniec – w odniesieniu do nieżyczliwych klimatów poprzedzających wizytę papieża w Wielkiej Brytanii i homilii Benedykta XVI – przypomina o tym, że kapłani także są ludźmi grzesznymi, ale tylko dzięki temu potrafią zrozumieć grzesznika u kratek konfesjonału.
„W dzisiejszych czasach kapłan będzie coraz bardziej potrzebny ludziom, żeby ich rozumiał, prowadził drogą Bożą i nie potępiał, ale wędrował wraz z nimi” – stwierdza abp Michalik.
W kilku jednocześnie przeprowadzonych atakach na północy kraju.
Na obchody 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Odbędą się one w Izniku niedaleko Stambułu.
Według śledczych pożar był wynikiem podpalenia dokonanego na zlecenie wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Ryzyko, że obecne zapasy żywności wyczerpią się do końca maja.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.