To miał być największy bieg masowy w historii Polski - na starcie miało stanąć około 25 tysięcy biegaczy.
Pierwotnie Mistrzostwa Świata w Półmaratonie w Gdyni miały odbyć się w marcu. W ramach imprezy przygotowano szereg wydarzeń, w tym bieg mistrzowski (w którym mieli wystartować najszybsi zawodnicy walczący o medale mistrzostw świata) oraz półmaratoński bieg masowy, w którym miało wystartować ponad 20 tys. biegaczy z całego świata.
W marcu impreza z powodu lockdownu związanego z epidemią została przeniesiona na termin jesienny. Dziś organizatorzy opublikowali komunikat, w którym informują o odwołaniu biegu masowego:
Niestety, w obecnych uwarunkowaniach prawnych, wynikających z sytuacji epidemicznej, organizacja biegu masowego jest niemożliwa. Przez ostatnie miesiące, lokalny komitet organizacyjny mistrzostw wraz z World Athletics oraz władzami miasta Gdyni, opracował różne scenariusze i formaty wydarzenia, uwzględniające bieg masowy. Na bazie rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia oraz najlepszych praktyk obserwowanych na masowych imprezach sportowych w Polsce i na świecie, przygotowaliśmy również obszerny plan dostosowania imprezy do panującej sytuacji i wdrożenia specjalnych procedur w zakresie higieny i bezpieczeństwa.
Okazało się jednak, że to wszystko za mało, aby impreza o tej skali – ponad 20 tysięcy uczestników z całego świata – mogła dojść do skutku w obliczu rosnącej skali zachorowań na COVID-19 i ponownego ryzyka wprowadzania dodatkowych obostrzeń, zamiast ich dalszego luzowania.
Z komunikatu dowiadujemy się m.in., że osoby zapisane otrzymają pakiety startowe wysyłką i będą miały możliwość w zamian za odwołany start wziąć udział w wirtualnym biegu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.