Rząd zaakceptował we wtorek projekt porozumienia z Rosją w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski - poinformowało Centrum Informacyjne Rządu w komunikacie. Resort gospodarki liczy, że porozumienie będzie podpisane w ciągu najbliższych dni.
Jak poinformowało Ministerstwo Gospodarki, w dokumencie zniesiono klauzulę zakazującą reeksportu rosyjskiego gazu, która obowiązywała w dotychczas obowiązującej umowie z Rosją.
"Rada Ministrów wyraziła zgodę na podpisanie dokumentów i związanie Polski wymienionymi protokołami (do obowiązujących międzyrządowych porozumień z Rosją)" - czytamy. Jak wyjaśniło CIR, zawarcie porozumień wynika z konieczności zapewnienia Polsce dodatkowych dostaw gazu ziemnego i wzmocnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju.
Do najważniejszych postanowień zawartych w zaakceptowanych protokołach należą: zwiększenie wielkości dostaw gazu ziemnego do poziomu około 10 mld m sześc. rocznie, przy jednoczesnym zachowaniu obecnego okresu obowiązywania umowy gazowej (2022 r.) oraz wyznaczenie operatora gazociągów przesyłowych Gaz-System na operatora polskiego odcinka gazociągu jamalskiego.
"Zniesiona zostaje dodatkowo klauzula reeksportu gazu ziemnego. Ponadto strony umowy wyraziły wolę podpisania kontraktu umożliwiającego utrzymanie tranzytu gazu ziemnego przez terytorium Polski do 2045 r." - czytamy w informacji resortu gospodarki.
Projekt porozumienia między Polską a Rosją w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski o ok. 2 mld m sześc. rocznie (z 7,45 do ok. 10 mld m sześc.) uzgodniono 17 października w Moskwie. Zapowiedziano wówczas, że zostanie ono sfinalizowane, gdy umowę operatorską uzgodnią Gaz-System i EuRoPol Gaz.
Obie firmy poinformowały we wtorek, że podpisały umowę ws. powierzenia Gaz-Systemowi obowiązków operatora na polskim odcinku gazociągu jamalskiego. Należący do Skarbu Państwa Gaz-System ma zarządzać rurą zgodnie z wymogami UE.
Do tej pory operatorem polskiej części gazociągu jamalskiego, który transportuje rosyjski surowiec do Niemiec, był należący głównie do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) oraz Gazpromu - EuRoPol Gaz, właściciel rurociągu. Unia Europejska wymaga natomiast, by operatorzy gazociągów transportowych byli niezależni i zapewniali dostęp stron trzecich do usług przesyłu.
"Podpisanie wyżej wymienionej umowy pozwoli Urzędowi Regulacji Energetyki wydać decyzję o wyznaczeniu spółki Gaz-System jako operatora gazociągu jamalskiego na terenie Polski" - czytamy w informacji przesłanej we wtorek PAP.
Zapewnienie niezależności operatora gazociągu transportującego rosyjski gaz do Niemiec przez Polskę to warunek Komisji Europejskiej, żeby zaakceptować projekt polsko-rosyjskiego porozumienia ws. zwiększenia dostaw gazu do Polski.
KE ogłosiła we wtorek, że wciąż czeka na projekt umowy ws. zarządzania polskim odcinkiem Jamału przez Gaz-System, bez czego nie może zatwierdzić całej umowy gazowej. Zapowiada wydanie opinii w ciągu dwóch dni od jego otrzymania.
Michele Cercone z KE powiedział we wtorek, że Komisja uważa za niewystarczające informacje na temat porozumienia operatorskiego przekazane w piątek przez stronę polską. Jego zdaniem, nie rozwiewają one obaw KE, czy rzeczywiście Gaz-System, jako operator gazociągu transportującego rosyjski gaz przez Polskę do Niemiec, będzie miał wystarczająco niezależną pozycję, by móc samodzielnie ustalać np. taryfy przesyłowe i gwarantować dostęp do infrastruktury dla innych zainteresowanych firm.
Gaz-System informował wcześniej, że na podstawie umowy będzie operatorem gazociągu jamalskiego na terenie Polski, a jego właścicielem pozostanie EuRoPol Gaz. Gaz-System ma gwarantować swobodny dostęp do wolnych przepustowości w gazociągu dla zainteresowanych podmiotów.
Julita Żylińska (PAP)
jzi/ pad/ jbr/
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.