Francja i Chiny zgodziły się na utworzenie partnerstwa strategicznego w dziedzinie cywilnego wykorzystania energii jądrowej - ogłosił w czwartek w Paryżu francuski prezydent Nicolas Sarkozy. Podpisano również szereg umów handlowych.
"Podjęliśmy decyzję, by zaangażować się bez ograniczeń w strategiczną współpracę w dziedzinie energii jądrowej (...)" - powiedział Sarkozy podczas przemówienia po ceremonii w Pałacu Elizejskim w Paryżu, gdzie prezydent Chin Hu Jintao przebywa obecnie z trzydniową wizytą.
Oba kraje będą prowadziły prace nad reaktorami jądrowymi, recyklingiem paliwa nuklearnego i metodami ekstrakcji uranu, rozważą też sprzedaż owoców tej współpracy osobom trzecim - dodał.
Również w czwartek przedstawiciele francuskich i chińskich koncernów podpisali w Paryżu w obecności prezydentów Francji i Chin szereg umów handlowych.
W ceremonii w Pałacu Elizejskim oprócz szefów obu państw uczestniczyło wielu ministrów i prezesów przedsiębiorstw, w tym koncernu nuklearnego Areva - Anne Lauvergeon, koncernu naftowego Total - Christophe de Margerie i koncernu lotniczego Airbus - Thomas Enders.
Jak poinformowała media Lauvergeon, Areva, produkująca reaktory atomowe, podpisała z chińską firmą CNCC kontrakt na budowę w Chinach zakładów przerobu paliwa nuklearnego. Areva dostarczy także chińskiemu kontrahentowi 200 tys. ton uranu za 3,5 mld dolarów.
Airbus zawarł kontrakt na budowę 102 samolotów opiewający na 14 mld dolarów. Koncern Total poinformował, że zamierza zainwestować 2 do 3 mld euro (2,8-3,2 mld USD) w zakłady petrochemiczne w Chinach.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.