Airbus zalecił liniom lotniczym kontrolę silników Rolls-Royce w samolotach A380, po tym jak maszyna tego typu latająca w barwach australijskich linii Qantas straciła jeden ze swych silników.
Na świecie lata 37 maszyn A380.
W tym tygodniu samolot A380 należący do australijskich linii lotniczych Qantas, podczas lotu z Singapuru do Sydney, stracił nad Indonezją jeden z silników; maszyna lądowała awaryjnie w Singapurze. Na pokładzie było 440 pasażerów oraz 26 osób załogi. Podczas lądowania nikt nie ucierpiał.
"Zapewnienie bezpieczeństwa transportu lotniczego jest priorytetem dla firmy Airbus, dlatego też po awarii silnika w samolocie A380 linii Qantas, Airbus wystosował do wszystkich operatorów informację, zalecającą liniom eksploatującym maszyny A380 z silnikami Rolls-Royce badanie kontrolne" - poinformowało konsorcjum. Rekomendacja konsorcjum jest zgodna z wcześniejszymi zaleceniami i wymogami producenta silników - firmy Rolls-Royce.
Kontrole A380 będą się odbywały w rodzimych krajach linii lotniczej użytkującej samolot. Będą ją przeprowadzały specjalistyczne zespoły techniczne.
Konsorcjum podkreśliło, że zgodnie z międzynarodowymi przepisami Airbus zaoferuje pomoc techniczną francuskiemu biuru badań i analiz - BEA oraz władzom Australii odpowiedzialnym za śledztwo w sprawie incydentu. Do Singapuru przybył również zespół specjalistów Airbusa.
Samolot A380 został dostarczony liniom Qantas we wrześniu 2008. Przelatał ok. 8 tys. 165 godzin. Napędzany jest silnikami Rolls-Royce Trent 900. Jak podał Airbus, ze wstępnego raportu wynika, że jeden z silników uległ awarii po starcie w Singapurze. Po tym zdarzeniu Qantas zawiesiła wszystkie loty samolotów Airbus A380, aż do wyjaśnienia sprawy.
A380 to największy pasażerski samolot świata, mogący pomieścić na pokładzie 560-835 pasażerów (w zależności od konfiguracji). Pierwszy A380 trafił w 2007 r. do Singapore Airlines. Obecnie lata 37 tego typu samolotów w pięciu liniach lotniczych: Qantas - 6 maszyn, Lufthansa - 3, Air France - 4, Singapore Airlines - 11, Emirates Airline - 13.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.