Pięć fenów (0,05 juana, czyli ok. 2 gr) można zarobić, oddając w specjalnym punkcie niedopałek papierosa. W mieście Si-an (Xi'an) w środkowych Chinach od września trwa akcja czyszczenia ulic i miejsc publicznych.
Wszystko zaczęło się od tego, że ponad czteromilionowe Si-an, słynne z terakotowej armii, postanowiło wystartować w konkursie o miano Zdrowego i Czystego Miasta. Lokalne władze, aby zachęcić obywateli do sprzątania, zaoferowały za każdy niedopałek papierosa 5 fenów.
Nie trzeba było czekać długo na odzew - do akcji natychmiast ruszyli studenci i osoby starsze. Czyszczenie miasta nie ograniczyło się do samych tylko ulic. Niedopałki zaczęły także znikać ze śmietników i kawiarnianych popielniczek, co zostało skrytykowane przez władze.
Do tej pory zdołano już zebrać 7 milionów niedopałków papierosów. Padł też rekord - jednorazowo oddano aż 7500 petów. Obywatele Si-anu zarobili na tym 100 000 juanów.
Akcja cieszy się dużym powodzeniem wśród mieszkańców, jednak władze zdążyły już wykryć pewne nadużycia, szczególnie w służbach sanitarnych, które odbierają niedopałki. Wprowadzono więc specjalne identyfikatory i certyfikaty.
Jednocześnie naukowcy opracowują metody recyklingu niedopałków. Jedną z propozycji jest wykorzystanie ich do czyszczenia stalowych rur z rdzy.
Ta jednorazowa akcja z Si-anu, która ma trwać do końca grudnia, nie jest jedyna.
Od kilku lat prowadzona jest w całych Chinach kampania (odpłatnego) zbierania plastikowych butelek i makulatury. Kiedy idzie się chińską ulicą, nie uświadczy się porzuconej butelki. Mało tego, można sobie pozwolić na taki rodzaj śmiecenia, gdyż wiemy, że w ciągu 5 minut pozostawiony plastik zniknie. Często zdarza się, że ktoś czeka już z niecierpliwością, aż oddamy mu pustą butelkę.
Wszystkie plastiki oddawane są do specjalnych punktów skupu, gdzie odbiera się także zapłatę: za jedną butelkę - 10 fenów.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.