Kierownictwo Twittera zapewniło, że oficjalne konta prezydenta USA (@POTUS) i Białego Domu (@WhiteHouse) nie są i nie będą zablokowane. Korzystanie z nich podlegało będzie jednak ograniczeniom, których firma nie sprecyzowała.
Gigant wśród platform społecznościowych zastrzegł, że nie wyklucza w przyszłości trwałego zawieszenia kont rządowych.
Po zablokowaniu prywatnego konta Donalda Trumpa Twitter usunął serię tweetów, którą zamieścił on na koncie prezydenckim w piątek wieczór, gdy stracił dostęp do prywatnego profilu.
Wykorzystywane dla potrzeb kampanijnych konto @TeamTrump, gdzie prezydent USA także opublikował w piątek zakwestionowane później tweety, zostało zawieszone, a wpisy usunięte.
@POTUS (President of the United States) to profil zarezerwowany dla urzędującego szefa państwa, ale Trump do tej pory rzadko z niego korzystał.
Twiter bezprecedensową decyzję zablokowania gospodarzowi Białego Domu prywatnego konta argumentował "ryzykiem podżegania do przemocy".
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.