Na czym polega chrześcijańskie rozumienie ubóstwa? I jak je praktykować w świecie, gdzie "wszystko kosztuje? Na te i inne pytania odpowiada o. Tomasz Mantyk OFMCap.
Lubimy posiadać - pieniądze, dobra materialne, ale także tytuły naukowe, pozycję zawodową. Dobrze czujemy się otoczeni pięknymi rzeczami, ładnie i modnie ubrani; lubimy podróżować w wygodnych, bezpiecznych samochodach. Na to wszystko potrzeba pieniędzy.
A Jezus mówi: "Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi (...). Nie możecie służyć Bogu i Mamonie".
Czy w takim razie nasze pragnienia posiadania dóbr doczesnych są złe? Jak mają się do chrześcijańskiej nauki o ubóstwie? Czy da się określić granicę pomiędzy chciwością a naturalną chęcią godnego (a może i wygodnego) życia? Czym są "dobra trwałe", o których Pan Jezus mówi, by je gromadzić i kiedy będziemy mogli z nich korzystać?
O tym wszystkim mówi o. Tomasz Mantyk OFM Cap (kapucyn, rekolekcjonista, znany m.in. z kanału "Od słowa do Słowa") - gość Aleksandry Pietrygi w kolejnym odcinku wielkopostnego cyklu LIVE z Mt 6 "Nie trąb przed sobą".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.