Katolicki Episkopat Kanady zapowiedział, że w dniach 17-20 grudnia 2021 r. planowana jest wizyta delegacji rdzennej ludności tego kraju, która ma się spotkać z Ojcem Świętym.
Biskupi Kanady są głęboko wdzięczni Ojcu Świętemu za jego ducha otwartości, który szczodrze zaprasza na osobiste spotkania z każdą z trzech odrębnych grup delegatów - Pierwszych Narodów, Metysów i Eskimosów - jak również na końcową audiencję dla wszystkich delegatów w dniu 20 grudnia 2021 roku.
W tej wizycie duszpasterskiej weźmie udział zróżnicowana grupa Starszych/ Strażników Wiedzy, ocalałych ze szkół z internatem oraz młodzieży z całego kraju, którym towarzyszyć będzie niewielka grupa biskupów i przywódców rdzennych mieszkańców. Planowanie delegacji jest w toku, a dalsze szczegóły zostaną ogłoszone, gdy tylko będą dostępne.
Biskupi Kanady potwierdzają swoją szczerą nadzieję, że te nadchodzące spotkania doprowadzą do wspólnej przyszłości pokoju i harmonii pomiędzy ludami tubylczymi a Kościołem katolickim w Kanadzie – czytamy w oświadczeniu.
W Kanadzie od dwóch miesięcy trwa dyskusja w sprawie bolesnych losów ponad 150 tysięcy dzieci z miejscowych plemion indiańskich, które od drugiej połowy XIX wieku niemal do końca lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia uczyły się w przeznaczonych dla nich szkołach w całym kraju. Placówki te były zarządzane przez państwo, ale w większości prowadził je Kościół katolicki. Wskutek wadliwego programu nauczania, nastawionego przede wszystkim na szybką asymilację ludności tubylczej, a także z powodu stosowanej tam przemocy i ciężkich warunków, zmarło w tym szkołach we wspomnianym okresie co najmniej 6 tys. dzieci.
Okazją do podjęcia tego trudnego zagadnienia było odkrycie w połowie maja br. na terenie byłej szkoły w Kamloops w zachodniokanadyjskiej prowincji Kolumbia Brytyjska zbiorowego grobu 215 dzieci, które uczęszczały do tej placówki. Powstała ona w 1890 i do 1969 działała jako Indiańska Szkoła Rezydencjalna (tzn. z internatem) w ramach Kanadyjskiego Systemu Indiańskich Szkół Rezydencjalnych jako jedna z największych z nich. Potem była internatem dla miejscowych uczniów. W 1978 ostatecznie ją zamknięto. W sumie w całym kraju istniało ok. 130 takich szkół.
Po doniesieniach o odnalezieniu nieoznaczonych grobów na terenach byłych szkół dla rdzennych dzieci, Kościół katolicki w całej Kanadzie spotyka się z falą ataków. W czerwcu na terenach zamieszkanych przez rdzenną ludność indiańską z plemienia Similikameen w prowincji Kolumbia Brytyjska w zachodniej Kanadzie spłonęły cztery kościoły. Były one ponad stuletnimi zabytkami, w których znajdowały się także dokumenty o znaczeniu historyczno-kulturalnym.
Pierwsze dwa kościoły spłonęły 21 czerwca, gdy w całej Kanadzie obchodzono już po raz 25. Narodowy Dzień Ludów Tubylczych, ustanowiony w 1996 przez ówczesnego (1995-99) gubernatora generalnego tego kraju Roméo Le Blanca.
Ponadto 26 czerwca przy kościele Różańca Świętego w Edmonton w zachodniej Kanadzie został zdewastowany pomnik św. Jana Pawła II. Na jego cokole pojawiły się ślady rąk i stóp, odciśnięte w czerwonej farbie.
Wszystkie te wydarzenia miejscowe władze łączą z protestem przeciwko roli Kościoła katolickiego w przeszłości w systemie szkół dla dzieci rdzennych mieszkańców Kanady.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.