Od czerwca przyjechało do Taizé łącznie ponad 7000 gości.
Chociaż w sierpniu po raz pierwszy od początku pandemii było we wspólnocie kilka przypadków COVID-u, protokół ochronny, wprowadzony we współpracy z władzami sanitarnymi, pozwolił na nieprzerwane przyjmowanie przyjezdnych.
Międzynarodowe spotkania będą teraz kontynuowane, a kolejnym punktem kulminacyjnym będą francuskie ferie z okazji uroczystości Wszystkich Świętych, podczas których wielu francuskich uczniów szkół średnich będzie mogło przyjechać do Taizé.
Natomiast kolejne europejskie spotkanie młodych odbędzie się we Włoszech, w Turynie, w dniach od 28 grudnia 2021 do 1 stycznia 2022. Trzech braci ze wspólnoty właśnie wyjeżdża z Taizé, by dołączyć do młodych ludzi i liderów różnych Kościołów w tym mieście, którzy już zaczęli przygotowywać parafie i społeczności lokalne na przyjęcie młodych uczestników spotkania. Szereg wydarzeń podczas trwania spotkania będzie transmitowanych w Internecie, aby umożliwić udział w nim młodym z całego świata.
Brat Alois, przeor Wspólnoty z Taizé podkreśla, że „w trudnym kontekście wywołanym pandemią wiele osób z niepokojem patrzy w przyszłość; obserwujemy także narastającą polaryzację w naszych społeczeństwach. Dlatego bardzo ważne jest móc się spotykać, wspólnie modlić, rozmawiać i słuchać siebie nawzajem. Z tego też powodu jesteśmy bardzo wdzięczni, że letnie spotkania w Taizé przebiegły pomyślnie”.
Wspólnota z Taizé została zaproszona przez różne Kościoły w Glasgow do przygotowania i poprowadzenia czuwania dla studentów i młodzieży, podczas odbywającego się w tym mieście spotkania COP26. Z tej okazji od 7 do 12 listopada będą tam przebywać dwaj bracia z Taizé.
Od kilku miesięcy można słuchać „Podcastów z Taizé”: nagrań wspólnych modlitw, biblijnych medytacji i refleksji, wywiadów z ludźmi z różnych środowisk – przebywających w Taizé lub związanych ze wspólnotą.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.