Nie mówimy "nie" propozycji Donalda Tuska w sprawie zmiany w konstytucji - stwierdził we wtorek szef klubu PiS Ryszard Terlecki podkreślając zarazem, że nie ma zagrożenia, że "Sejm któregoś dnia zwariuje i zagłosuje za tym, żebyśmy wyszli z UE".
Podczas niedawnej konwencji krajowej PO Tusk zaproponował prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu wspólne przedsięwzięcie - zmianę art. 90 konstytucji i wpisanie, że dla wypowiedzenia umowy międzynarodowej potrzebna jest w parlamencie większość 2/3 głosów. Tusk ocenił wówczas, że "PiS i Kaczyński chcą wyprowadzić Polskę z UE", a jeśli tak nie jest, to PiS powinien zgodzić się na jego propozycję.
Terlecki zapytany we wtorek przez Polsat News o propozycję Tuska stwierdził, że trudno byłoby znaleźć odpowiednią większość do jej przegłosowania. "Ale nie mówimy nie, dlatego że przede wszystkim nie ma takiej możliwości, żeby głosowaniem w Sejmie opuścić UE, to są skomplikowane procedury, które muszą trwać" - dodał szef klubu PiS.
"To nie jest groźne, że Sejm któregoś dnia zwariuje i zagłosuje za tym, żebyśmy wyszliśmy z UE. To byłoby wariactwo oczywiście" - stwierdził Terlecki.
Ponadto dodał, że w konstytucji jest wiele zapisów, które jego zdaniem należałoby uściślić. "Jesteśmy gotowi do rozmowy na ten temat, jeżeliby taka rzeczywiście realna możliwość się pojawiła" - powiedział szef klubu PiS.
Jak wynika z informacji PAP klub KO zebrał około 100 podpisów pod projektem zmiany konstytucji. Ma on zostać przedstawiony we wtorek lub środę.
Artykuł 90 konstytucji zakłada m.in., że ustawa wyrażająca zgodę na ratyfikowanie umowy międzynarodowej - na podstawie której Polska może przekazać organizacji międzynarodowej lub organowi międzynarodowemu kompetencje organów władzy państwowej w niektórych sprawach - jest uchwalana przez Sejm większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz przez Senat większością 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów. Projekt KO zakłada zapisanie w tym artykule, że taki sam tryb obowiązywałby także w przypadku wypowiedzenia takiej umowy.
Projekt ustawy o zmianie konstytucji może złożyć co najmniej 1/5 ustawowej liczby posłów, Senat lub prezydent. Ustawę o zmianie konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".