W południowej części kanaryjskiej wyspy La Palma, na której od 15 września trwa erupcja wulkanu Cumbre Vieja, zostanie wybudowane nowe miasto. Zamieszkają w nim osoby poszkodowane wskutek żywiołu.
Jak wynika z projektu "Cumbre Vieja", który został już zatwierdzony przez władze Wysp Kanaryjskich, nowe miasto powstanie na terenie o powierzchni 400 tys. m kw. - podał w czwartek dziennik "La Razon".
Zgodnie z projektem stowarzyszenia Platforma na rzecz Poszkodowanych Wybuchem Cumbre Vieja, na terenie nowego miasta powstaną 543 budynki. Zamieszkają w nich rodziny, których domy zostały zniszczone przez lawę.
Autorzy projektu ujawnili, że w nowym mieście zamieszkają głównie rezydenci miejscowości Todoque oraz La Laguna. Sprecyzowali, że nowe miasto będzie mieć poza częścią mieszkalną, także infrastrukturę handlowo-gastronomiczną, centrum sportowe, przychodnię lekarską oraz kościół.
Większość z ponad 8000 osób ewakuowanych wskutek erupcji wulkanu pozostaje od 19 września w placówkach organizacji charytatywnych lub w hotelach. Władze La Palmy przekazały osobom poszkodowanym przez wulkan na razie tylko pięć domów wybudowanych z prefabrykatów. W najbliższych dniach spodziewane jest oddanie do użytku kolejnych 12 takich budynków.
Do czwartku na La Palmie wulkaniczna magma zniszczyła ponad 2,7 tys. budynków - zarówno domów mieszkalnych, jak też innych obiektów. Lawa pokrywa już ponad 1 tys. hektarów terenu.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.