Reklama

Abp Sapieha i pierwsze Boże Narodzenie w Auschwitz

81 lat temu abp Adam Sapieha podjął pierwszą zorganizowaną próbę pomocy więźniom obozu Auschwitz.

Reklama

19 grudnia 1940 | Arcybiskup Adam Sapieha napisał do komendanta Auschwitz Rudolfa Hössa z prośbą o pozwolenie na odprawienie w obozie Mszy Św. na Boże Narodzenie. Komendant odmówił, powołując się na regulamin obozu, ale zezwolił na wysłanie kilogramowych paczek żywnościowych dla około 6 tys. więźniów - przypomniało na Twitterze Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau.

Blog "Pięcioletnie igrzyska" przytacza wspomnienia ks. Władysława de Grohsa, który tak zapamiętał spotkanie z komendantem obozu:

"O 'gwiazdce' w tym piśmie nie było mowy, ale to mieliśmy załatwić ustnie. Przez pewien czas trzymano nas na odwachu za bramą obozową. Jakiś podoficer telefonował, następnie wziął pismo i nas zaprowadził do kancelarii na piętrze. Więźniowie nadbudowywali piętra na innych budynkach koszarowych i spod oczu patrzyli na nas, starając się nie zwracać na siebie uwagi 'postów' – strażników. W kancelarii przyjął nas Rudolf Höss, mając przy sobie jakiegoś oficera, chyba adiutanta. Pismo Księcia miał w ręku i odpowiedział, że regulamin obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu nie przewiduje odprawiania nabożeństw, natomiast zgadza się na zrobienie 'gwiazdki', to znaczy na przysłanie do obozu 6 000 paczek żywnościowych jednokilowych, w których może się znajdować pieczywo, mięso i tłuszcz, ale nic innego – żadnych napojów alkoholowych, żadnych papierosów i żadnych listów. 6 000 dlatego, że taki jest stan obozowy lagru w tym czasie. Paczki mają otrzymać wszyscy więźniowie bez względu na narodowość i wyznanie, a więc nie tylko Polacy, chociaż myśmy wiedzieli, że z nielicznymi wyjątkami więźniami w ten czas byli tylko Polacy. Paczki należy wysłać pocztą bez wymieniania na paczce dla kogo – wystarczy tylko napisać obóz i 'Häftling' – więzień obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Oczywiście – po niemiecku, i opłacić należność pocztową. W rozmowie, bo trudno by to było nazwać jakąś dyskusją, próbowaliśmy przedstawić, że na przykład w Krakowie na Montelupich są Msze. Św. Höss odpowiedział nam, że 'Oświęcim to nie jest Montelupi'. Spytaliśmy, czy możemy paczki przywieźć furmankami do obozu, a nie nadawać na poczcie. On odpowiedział, że poczta daje większe gwarancje, że paczki otrzymają więźniowie, podczas gdy przy przywozie furmankami mogłyby powstać nadużycia na niekorzyść więźniów, na przykład przy rozładowywaniu lub przy podziale. Próbowaliśmy jeszcze raz powrócić do prośby o Mszę Św., przynajmniej dla Polaków. Höss wtenczas wstał, dając do zrozumienia, że uważa rozmowę za skończoną. On cały czas siedział, adiutant stał. My też staliśmy po drugiej stronie biurka. Wyszliśmy odprowadzeni przez wartownika, żegnani ukradkowymi spojrzeniami pracujących niemal w biegu więźniów.(…)"

Natychmiast po uzyskaniu zezwolenia przystąpiono do zbiórki pieniędzy oraz produktów wśród okolicznej ludności. Z datków oraz z funduszy arcybiskupa Sapiehy przygotowano 1-kilogramowe paczki i przesyłano je do obozu. Niektórzy więźniowie otrzymywali je jeszcze po Nowym Roku.

Obóz Auschwitz powstał w czerwcu 1940 roku. KL Auschwitz II - Birkenau, powstał dwa lata później. Kompleks uzupełniała sieć ponad 40 podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i członków innych narodów.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
4°C Piątek
dzień
4°C Piątek
wieczór
1°C Sobota
noc
1°C Sobota
rano
wiecej »

Reklama