Zaginęło 16 mld zł drogowych oszczędności - twierdzi "Puls Biznesu".
Niedawno poinformowano o przesunięciu kwoty 4,8 mld zł oszczędności z przetargów kolejowych na budowę dróg. Gazeta zastanawia się jednak, gdzie się podziały niewykorzystane środki z kasy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Od kilku lat informowano z satysfakcją o niższych wartościach umów zawieranych z wykonawcami od tych, pierwotnie zakładanych. Kryzys i ostra konkurencja sprawiały, że oferty w przetargach były znacznie poniżej, zakładanych pierwotnie przez drogową dyrekcję, stawek.
W sumie w latach 2009 i 2010 powinno się uzbierać około 16 mld zł oszczędności. GDDKiA twierdzi, że te środki zostały w budżecie centralnym. Ministerstwo Finansów zaprzecza, by tak się stało.
Prawdopodobnie drogowcy nie mieli całej kwoty rozpisując przetargi i pieniądze organizowali dopiero po ich rozstrzygnięciu. Jednak, mimo wszystko fundusze na inwestycje muszą być zabezpieczone jeszcze przed ich rozpoczęciem.
Oszczędności z przetargów kolejowych przeznaczono na drogi, a gdzie są oszczędności z przetargów drogowych. Czy były to tylko księgowe zabiegi, służące pochwaleniu się niższymi wydatkami na budowę infrastruktury drogowej - pyta "Puls Biznesu".
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.