Co najmniej 56 osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w wyniku nalotu dronów wojskowych na obóz dla uchodźców i szkołę w Dedebit, w etiopskim regionie Tigraj.
Informację tę przekazały BBC i Reuters, powołując się na pracowników organizacji pomocowych. Na krążących w mediach społecznościowych zdjęciach z lokalnego szpitala widać wielu rannych, w tym dzieci.
To jeden z najpoważniejszych ataków przeprowadzonych w trwającej od ponad roku wojnie. Siły powietrzne z Addis Abeby od pewnego czasu używają dronów do likwidowania tigrajskich bojówek i kolumn wrogich pojazdów. Nowa broń, która przechyla szalę zwycięstwa na stronę urzędujących władz, pochodzi głównie z Turcji. Kilka dni temu w podobny sposób zbombardowany został inny obóz dla uchodźców na północy kraju. W ten sposób ostatecznie skompromitowany został rozejm ogłoszony przez premiera Abiy Ahmeda.
Z drugiej strony szef rządu stara się o legitymizację swoich działań na arenie międzynarodowej. W tym celu nakazał uwolnienie znanego przywódcy etiopskiej opozycji Eskindera Nega, aresztowanego podczas krwawych protestów w 2020 roku. Władze ogłosiły również zwolnienie z aresztu części opozycyjnych polityków, w tym członków Ludowego Frontu Wyzwolenia Tigraj. Swoje zadowolenie z tej decyzji wyraził sekretarz generalny ONZ António Guterres.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.