Pierwsze grupy Żydów z całego świata przybywają w czwartek do Leżajska (Podkarpackie), aby wziąć udział w uroczystościach z okazji 225. rocznicy śmierci cadyka Elimelecha Weissbluma. Najwięcej chasydów spodziewanych jest w nocy, gdy odbędą się główne uroczystości.
Jak powiedział PAP Henryk Ślanda z Fundacji Chasydów Leżajsk-Polska poszczególne grupy po modłach opuszczają Leżajsk, aby ustąpić miejsca kolejnym. Dzieje się tak ze względu na ograniczoną możliwość noclegową. Łącznie w uroczystościach weźmie udział około 1,5 tys. chasydów.
Chasydzi przybywający do Leżajska wierzą, że cadyk w rocznicę swojej śmierci zstępuje z nieba i zabiera do Boga ich prośby o zdrowie, pomyślność dla dzieci lub sukcesy w pracy. Zapisują je na karteczkach zwanych kwitełami i składają przy grobie cadyka. Modlitwom przy grobowcu cadyka, tzw. ohelu towarzyszą tradycyjne tańce i śpiewanie psalmów.
W tym roku grupy chasydów odwiedzą Leżajsk dwukrotnie. Po raz drugi przybędą pod koniec marca. Ślanda wyjaśnił, że ma to związek z ich kalendarzem.
"Cadyk zmarł w miesiącu adar, który przypada mniej więcej w naszym marcu. Ale co kilka miesiąc adar występuje dwa razy, stąd pielgrzymki chasydów w dwóch terminach" - wyjaśnił Ślanda.
Dodał, że w drugim terminie spodziewanych będzie znacznie więcej Żydów - ok. 5 tys. Tradycyjnie przybędą z Europy, USA, Kanady i Izraela.
Przed modlitwą Żydzi obmywają się w mykwie, czyli specjalnej łaźni. Uczestniczące w modlitwach kobiety zbierają się w specjalnie dla nich wydzielonym pomieszczeniu, znajdującym się także na kirkucie, czyli żydowskim cmentarzu. Po zakończonych modłach Żydzi jedzą koszerny posiłek, składający się m.in. ze stosownie przyrządzonego mięsa wołowego, ryb, owoców i warzyw.
Elimelech Weissblum był jednym z trzech najbardziej znanych cadyków dawnej Polski. Zasłynął jako uzdrowiciel dusz i ciał oraz jako najbardziej aktywny głosiciel chasydyzmu - buntowniczego nurtu religijno-mistycznego w judaizmie. Ruch ten narodził się w latach trzydziestych XVIII wieku na Ukrainie i obszarach Polski południowo-wschodniej. Głosił, że Bogu można służyć nie tylko poprzez wypełnianie prawa i modlitwę, ale także przez codzienne obowiązki. W 1772 roku cadyk utworzył w Leżajsku centrum swojej działalności.
Leżajsk, zamieszkiwany przez bardzo liczną społeczność żydowską, do II Wojny Światowej należał do najważniejszych ośrodków chasydyzmu na ziemiach polskich. Tradycja odwiedzania grobu cadyka Elimelecha odżyła ponownie w latach 70. ubiegłego wieku.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.