Zachód nie rozumie chrześcijan na Bliskim Wschodzie

Zastąpi on liczącego 91 lat kardynała Butrosa Nasrallaha Sfeira, który złożył rezygnację z pełnionego urzędu. 

Nowy patriarcha maronicki urodził się 25 lutego 1940 roku w Himlaya. Święcenia kapłańskie przyjął 3 września 1967 r., a sakrę biskupią 12 lipca 1986 r. Od 9 czerwca 1990 r jest ordynariuszem Jbeil (Byblos). 

W wypowiedzi dla KAI z października ub. roku bp Rai apelował do świata zachodniego o zrozumienie realiów, w których żyją chrześcijanie Bliskiego Wschodu, tak jak to rozumiał i czynił Jan Paweł II. 

TŁUMACZENIE: 
„Niestety Zachód nie rozumie sytuacji chrześcijan na Bliskim Wschodzie, traktuje nas i innych w sposób zachodni. Trzeba, żeby zrozumiał, że chrześcijanie żyją w świecie teokratycznym. Tego właśnie Zachód nie wie. Wielki problem Zachodu w przyszłości związany będzie z obecnością islamu i jego inwazją na Europę. Europejczycy sądzą, że muzułmanie myślą tak jak oni. Trzeba pamiętać, że wspólnoty islamskie, nawet integrując się na terenie Europy będą nadal miały mentalność teokratyczną.” 

Zachowujący jedność z papieżem maronici są najliczniejszym Kościołem chrześcijańskim w Libanie. Należy do niego ponad 23 proc. ludności. W odróżnieniu od innych Kościołów tego rodzaju, które więź z Rzymem nawiązywały będąc częścią wschodniego chrześcijaństwa, ten Kościół od początku pozostawał w łączności z papieżem. Historycznie należy on do antiocheńskiej tradycji liturgicznej (wraz z Kościołami syryjskim i syromalankarskim). Zwierzchnik maronitów ma tytuł patriarchy antiocheńskiego, urzędujący na co dzień w miejscowości Bkerke pod Bejrutem. 

Obecnie jest ponad 3,1 mln maronitów, z czego niemal połowa w diasporze, co stawia ich pod względem liczebności na trzecim miejscu na świecie wśród katolickich Kościołów wschodnich - po grekokatolikach ukraińskich i syromalabarczykach w Indiach.