Katolickie Centrum Bioaetyki z Oksfordu wezwało do pilnej reformy prawa w Wielkiej Brytanii. Apel wybrzmiał w związku ze śmiercią kolejnego, ciężko chorego dziecka, którego życie lekarze zakończyli wbrew woli jego rodziców.
Śmierci tej można było uniknąć, gdyby weszły w życie poprawki do Ustawy o opiece zdrowotnej, które zostały sformułowane kilka miesięcy temu. Dlatego ceniony na całym świecie ośrodek Anscombe naciska na brytyjskich polityków, aby reformując prawo, umożliwili rodzicom wywóz dzieci za granicę, w celu podjęcia tam dalszego leczenia.
W Wielkiej Brytanii dominuje schemat, w którym o ratowaniu życia dziecka nie decydują rodzice, lecz sędziowie. W wielu przypadkach ciężkich urazów neurologicznych, władze szpitala wkrótce po postawieniu diagnozy występują do sądu o odłączenie dziecka od aparatury, podtrzymującej jego życie. W większości przypadków, które w ostatnich latach nagłaśniały media, rodzice przegrali walkę o życie dziecka. Tak było również w przypadku Archiego Battersbee, 12-latka z uszkodzonym mózgiem, który zmarł po tym, jak 6 sierpnia został odłączony od aparatury. „Ta śmierć to barbarzyństwo” stwierdziła rodzina chłopca. Stąd oksfordzkie Centrum Bioetyki wzywa rząd do „pilnego wdrożenia” zreformowanych niedawno zapisów Ustawy o opiece zdrowotnej. Zobowiązują one ministrów do przeglądu przyczyn sporów między rodzicami, a osobami odpowiedzialnymi za leczenie dziecka w ramach służby zdrowia w Anglii. Kilka miesięcy temu Izba Gmin zmieniła zapisy Ustawy o opiece zdrowotnej, aby utorować drogę do uchwalenia tzw. „Prawa Charliego” w związku z kontrowersjami wokół sądowego uśmiercenia Charliego Garda, Alfiego Evansa i innych, ciężko chorych dzieci, do których kilka tygodni temu dołączył Archie Battersbee. Poprawki złożone w Izbie Lordów mają ułatwić rodzicom udział w decyzjach lekarzy, dotyczących życia lub śmierci dzieci. Przewidywane narzędzia obejmują więc nowy system mediacji, prawo do dodatkowych opinii lekarskich oraz do pomocy prawnej, jeśli sprawy zakończą się kosztowną walką w sądach. „Prawo Charliego” zakłada uniemożliwienie sędziom wydawania nakazów, zabraniających rodzicom wywozu dziecka za granicę na leczenie, jeśli nie ma znaczącego ryzyka krzywdy.
Jedynym dzieckiem, którego rodzice wygrali w Sądzie Najwyższym prawo do leczenia poza granicami Anglii, jest Tafida Raqeeb, obecnie siedmioletnia. Jest leczona we Włoszech. Pozostaje poważnie niepełnosprawna, ale jej stan stale się poprawia. Oddycha już bez respiratora i komunikuje się z rodzicami. Jej matka założyła w Londynie organizację charytatywną, której celem jest budowa w Wielkiej Brytanii centrum rehabilitacji urazów mózgu dla dzieci, którym nie oferuje się leczenia w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia (NHS).
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.