W Odessie rozpoczęto w środę rozbiórkę pomnika "Założycieli Odessy", zwanego powszechnie pomnikiem Katarzyny II - poinformował portal Radia Swoboda.
Demontaż rozpoczął się od usunięcia drewnianego ogrodzenia wokół pomnika. Plac, na którym znajduje się pomnik, został zablokowany - napisał portal.
Pomnik Katarzyny II i jej współpracowników - hiszpańskiego oficera w służbie rosyjskiej Jose de Ribasa, flamandzkiego inżyniera budującego fortyfikacje w carskiej Rosji Francois Sainte de Wollanta, rosyjskiego feldmarszałka Grigorija Potiomkina i faworyta Katarzyny Płatona Zubowa - znajduje się na placu Katarzyny II w Odessie. Został wzniesiony w 1900 roku przez odeskiego rzeźbiarza Jurija Dmitrenkę. W 1920 r. bolszewicy rozebrali pomnik; odrestaurowano go w 2007 r. - przypomniało Radio Swoboda.
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
Pomnik wzbudził kontrowersje - część mieszkańców Odessy popierała jego instalację, inni domagali się jego usunięcia, argumentując, że gloryfikuje on rosyjską politykę imperialną. Przed inwazją Rosji na Ukrainę władze miasta odmówiły jednak rozmów na ten temat. 30 listopada odeska Rada Miasta opowiedziała się za demontażem pomników rosyjskiego dowódcy Aleksandra Suworowa i "założycieli Odessy". Wcześniej miasto przeprowadziło głosowanie w tej sprawie. Według Hennadija Truchanowa, mera Odessy, większość głosujących mieszkańców miasta poparła pomysł demontażu pomnika. Monument był już kilkakrotnie oblewany farbą przez nieznanych sprawców - poinformował portal.
Po demontażu rzeźba zostanie przekazana do muzeum. Eksperci uważają, że rzeźba Katarzyny II nie ma wartości historycznej, ponieważ nie jest oryginalna - napisało Radio Swoboda.
Katarzyna II, urodzona w Szczecinie Niemka, imperatorowa Rosji, nakazała w 1794 roku założenie portu na brzegu Morza Czarnego, nazwanego później Odessą. Tradycyjnie uważa się ją za założycielkę miasta. Wielu ukraińskich historyków nie zgadza się z tą oceną, wskazując, że w pobliżu miejsca, gdzie powstał port, przez długi czas znajdowała się tatarska warownia Chadżybej.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.