Ukraiński Kościół Greckokatolicki (UKGK) w Ukrainie rezygnuje z używanego dotychczas kalendarza juliańskiego i od 1 września przejdzie na nowy styl obchodzenia świąt stałych - ogłosił w poniedziałek zwierzchnik tego Kościoła, arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk.
Decyzje w sprawie zmiany kalendarza przyspieszyła wojna Rosji przeciw Ukrainie - wyjaśnił PAP o. Ihor Jaciw, dyrektor departamentu komunikacji UKGK.
"Dużą rolę w tej dyskusji odegrało hasło "Precz od Moskwy!", które oznaczało, że nie chcemy obchodzić, na przykład Bożego Narodzenia w tym samym czasie, co w Rosji" - powiedział.
OGLĄDAJ relację na bieżąco: Atak Rosji na Ukrainę
Po zmianach, które wejdą w życie za kilka miesięcy, Boże Narodzenie będzie w Ukrainie obchodzone w takim terminie, jak w krajach zachodnich, czyli 25 grudnia, a nie jak do tej pory 7 stycznia. W przypadku świąt ruchomych, takich jak Wielkanoc, zostaną zachowane dotychczasowe zasady.
Przeczytaj: Niezwykły ślub w Kijowie: W imionach nowożeńców zawarte są dwa największe pragnienia mieszkańców Ukrainy
Tłumacząc decyzję Synodu UKGK o zmianie kalendarza abp Szewczuk mówił, że jeszcze na początku 2022 r. sprawa ta dzieliła wiernych. "W ostatnim półroczu doszło jednak do zmiany w podejściu ludzi Kościoła do tego problemu" - wskazał.
Zwierzchnik UKGK zaznaczył, że wiernym, którzy nie będą gotowi na takie zmiany, pozostawiono możliwość korzystania z kalendarza juliańskiego do 2025 r. Zapewnił też, że zmiana kalendarza liturgicznego jest wynikiem konsultacji z duchownymi oraz parafianami.
"Nie chcieliśmy nikomu niczego narzucać, nikogo do niczego zmuszać. Przeprowadziliśmy konsultacje, a w niektórych miejscach nawet sondaże; poparcie dla zmian wyniosło ponad 90 proc i to prawie w każdej eparchii" - podkreślił abp Szewczuk.
O. Jaciw tłumaczy, że o potrzebie reformy kalendarza dyskutowało się w jego Kościele od dawna. "Potrzeba tej reformy dojrzewała od lat. Kalendarz juliański odstaje od gregoriańskiego, według którego żyjemy, na 13 dni" - powiedział.
Zaznaczył jednocześnie, że decyzja Synodu dotyczy jedynie terytorium Ukrainy. "Eparchie, które znajdują się poza jej granicami, w tym także w Polsce, będą samodzielnie wyznaczać, według jakiego kalendarza chcą funkcjonować" - poinformował PAP o. Jaciw.
Kościół greckokatolicki powstał w roku 1596 w wyniku zawarcia unii brzeskiej. W jej wyniku część hierarchii Kościoła prawosławnego na terenach ówczesnej Rzeczypospolitej podporządkowała się jurysdykcji papieskiej, zachowując przy tym dotychczasowy obrządek.
Uznając dogmaty katolickie, Kościół greckokatolicki zachował prawosławne odrębności liturgiczne i prawne, w tym małżeństwo księży przed święceniami oraz odmienny kalendarz kościelny i języki liturgii.
Przez wielu Ukraińców uznawany jest za Kościół narodowy. Na Ukrainie Kościół ten ma ponad 5 mln wyznawców. Ponadto kilka milionów mieszka wśród emigracji ukraińskiej na świecie, a kilkadziesiąt tysięcy - w Polsce.
Wcześniej Prawosławny Kościół Ukrainy, który uzyskał autokefalię w 2018 r. ogłosił, że jego parafie mogą przechodzić na kalendarz liturgiczny według nowego stylu, spełniając przewidziane dla tego procedury.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.