Pekin powinien rozpocząć rozmowy z Kijowem, ponieważ chińskie propozycje osiągnięcia pokoju między Ukrainą a Rosją w obecnym kształcie raczej nie będą przez Ukrainę zaakceptowane - powiedział w środę rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit.
Jego zdaniem rząd federalny uważa, że strona chińska, która przedstawiła propozycję rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą, powinna rozmawiać nie tylko ze stroną rosyjską, ale także z Ukrainą. "A im szybciej stanie się to możliwe, tym lepiej" - podkreślił Hebestreit.
Przeczytaj: Nakaz aresztowania Putina zaskoczył Kreml
Rzecznik zaznaczył, że Niemcy i ich partnerzy nadal stoją na stanowisku, które było wyrażane od samego początku wojny: nic o Ukrainie bez Ukrainy, nie decydować za jej plecami o jej losie.
"Ukraińcy sami muszą zdecydować, jak ten konflikt rozwiązać i zakończyć. Niemcy ze swojej strony będą wspierać Ukrainę tak bardzo, jak będzie to konieczne: politycznie, finansowo, humanitarnie i zbrojeniowo" - powiedział.
Przeczytaj: Putin poparł plan Chin w sprawie Ukrainy, który nie mówi o wycofaniu rosyjskich wojsk
Chiny pod koniec lutego przedstawiły "plan pokojowy", w którym wezwały do uregulowania konfliktu, jednak nie wskazały Rosji jako kraju odpowiedzialnego za wojnę. W dokumencie zawarto apel o poszanowanie integralności terytorialnej "wszystkich państw", rozmowy pokojowe, zawieszenie broni, a także sprzeciw wobec użycia broni jądrowej i gróźb nuklearnych.
Prezydent Chin Xi Jinping omawiał plan z rosyjskimi władzami podczas wizyty w Moskwie, która zakończyła się w środę.
Przeczytaj: Prokurator MTK: ścigamy Putina za deportacje ukraińskich dzieci, bo proceder umożliwił dekret prezydencki
Inwazję Rosji na Ukrainę relacjonujemy na bieżąco: RELACJA
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.