„Wojna niczego nie rozwiązuje...Trzeba zaprzestać starć i jak najszybciej podjąć mediacje, by w sposób pokojowy rozwiązać kryzys” – stwierdza w wypowiedzi dla misyjnej agencji Fides wikariusz apostolski Trypolisu, bp Giovanni Innocenzo Martinelli.
Hierarcha informuje, że ludność stolicy Libii ucieka lękając się skutków bombardowań. Jest on przeciwnikiem podjętych działań zbrojnych, ubolewając, że nie podjęto drogi dyplomatycznej.
Zaznacza, że obca interwencja rozbudza resentymenty związane z walk Libii o niepodległość. Jednocześnie hierarcha zwraca uwagą na los uchodźców erytrejskich, których Kościół usiłuje przemieścić ku granicy z Tunezją. Tam bowiem mogą liczyć na pomoc międzynarodowych organizacji humanitarnych.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".