"Zero ofiar śmiertelnych na drogach" - pod takim hasłem burmistrz Bolonii Matteo Lepore wprowadza przepisy "projektowane na miarę ludzkiego życia" w obszarach miejskich. Na większości ulic dozwolona będzie prędkość do 30 km/h.
Jak podkreśla burmistrz, miasto chce otoczyć troską wszystkich użytkowników dróg - i dzieci, i pieszych, i rowerzystów, i kierowców samochodów. Nazwał projekt „krokiem milowym”. Prędkość do
„Od 1 lipca - w okresie, który potrwa do początku 2024 r. - nie będziemy już mówić o »strefach 30«, ale o prawdziwym »mieście 30«” - pisze Federica Nannetti w „Corriere della Sera”, największym mediolańskim dzienniku.
I dodaje, że Bolonia to pierwsze duże miasto włoskie (nie licząc Olbii i Ascoli), które zaszczepi model Brukseli, Walencji, Oslo, Grenoble czy Helsinek.
„Pozostanie jedynie ze sto ulic, gdzie będzie można jeździć z prędkością
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.