Włosi wspominają w tych dniach 80-lecie tak zwanego Kodeksu Kamedułów. Był to wypracowany przez katolickich intelektualistów program powojennej odbudowy kraju.
Mamy dobre powody do dumy – podkreślił z tej okazji prezydent Sergio Mattarella. Wraz z przewodniczącym włoskiego episkopatu uczestniczy on w kongresie upamiętniającym to historyczne wydarzenie właśnie w klasztorze kamedułów w Camaldoli, gdzie w lipcu 1943 r. odbyło się spotkanie naukowców. W niedzielę na zakończenie kongresu Mszę odprawi kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.
Jak przypomniał Sergio Mattarella, spotkanie katolickich intelektualistów odbywało się w bardzo trudnym dla Włoch położeniu. Rozpoczęła się już inwazja nieprzyjacielskich jeszcze sił alianckich. Trzecia Rzesza ze sprzymierzeńca stała się okupantem. W tym momencie – jak stwierdził prezydent - do gry weszły zdrowe siły narodu, uciskane przez dwadzieścia lat dyktatury. „Długie czuwanie kultywowane przez tych, którzy nie utożsamiali się z reżimem, znalazło swoje ujście, także intelektualne, w przygotowaniu tego, co będzie potem, czasu, w którym Włochy ponownie powstaną do wolności, a następnie wybiorą porządek republikański”.
Kodeks Kamedułów to swoisty manifest społeczny włoskich katolików. Stał się on intelektualną podstawą działania dla chadeków, którzy rządzili powojennymi Włochami, a także jednym ze źródeł obowiązującej do dziś konstytucji. „U kamedułów wypracowane zostały podstawowe orientacje, które odnajdujemy dziś w naszym systemie prawnym. Przede wszystkim jest to potwierdzenie godności osoby i jej prymatu w stosunku do państwa, z odrzuceniem jakiejkolwiek absolutyzacji polityki” – podkreślił prezydent Mattarella.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.