Co najmniej 13 osób zginęło, a 20 zostało rannych w środę w zamachu samobójczym na autobus, którym jechali kadeci policji w mieście Dżalalabad na wschodzie Afganistanu - poinformowały afgańskie władze.
Rzecznik gubernatora prowincji Nangarhar, Ahmed Zia Abdulzai, sprecyzował, że zamachowiec wjechał samochodem wyładowanym materiałami wybuchowymi w autobus wiozący kadetów.
Jak dodał, wśród ofiar są zarówno policjanci, jak i cywile. Afgańskie i zagraniczne siły bezpieczeństwa oraz przedstawiciele afgańskich władz są często celem ataków bojowników w Afganistanie.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.