Indiańska Rada Misyjna (CIMI), organ Krajowej Konferencji Biskupów Brazylii (CNBB), opublikowała raport o przestępstwach przeciwko ludom indiańskim.
– Indianie wciąż są mordowani, wyrzucani ze swoich ziem, sprowadzani do roli pariasów na swojej ziemi, wykorzystywani są jak zwierzęta, traktowani jak nieroby siedzące przy drodze lub zamykani w prawdziwe ludzkie zagrody bez minimalnych warunków fizycznego i kulturalnego przeżycia – stwierdza przewodniczący CIMI, bp Erwin Kräutler.
Według raportu w 2010 r. 92 indiańskich dzieci zmarło w Brazylii z powodu braku opieki medycznej lub odpowiednich warunków sanitarnych podczas porodu, 60 Indian zostało zamordowanych, a 152 grożono śmiercią. Zostały zarejestrowane 33 przypadki zajęć indiańskich ziem i nielegalnego wydobywania naturalnych bogactw znajdujących się na tych terenach.
Raport jest publikowany każdego roku. Trzeci raz z rzędu liczba morderstw sięga 60 osób. Na niechlubnym pierwszym miejscu wśród zamordowanych Indian jest stan Mato Grosso z 34 morderstwami. Jest on drugim brazylijskim stanem pod względem liczby zamieszkałych na jego terenie Indian, żyje ich tam 53 tysiące.
Umieralność wśród dzieci w porównaniu do 2009 r. zwiększyła się o 513 proc., kiedy to zostało zarejestrowanych 15 przypadków. Tylko Indianie Xavante w stanie Mato Grosso stracili 60 dzieci ze 100 urodzonych żywych. Wszystkie są ofiarami niedożywienia, zakażeń i chorób dróg oddechowych.
Ponadto 42 tys. Indian jest pozbawionych opieki medycznej i edukacji.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.