Zwierzchnik polskich luteranów bp Jerzy Samiec powiedział we wtorek, że po śmierci papieża Franciszka żegna w nim "nie tylko zwierzchnika największego Kościoła chrześcijańskiego, ale też chrześcijanina, którego rozpalała gorliwość o cały dom Pański".
"W Poniedziałek Wielkanocny, w wieku 88 lat, odszedł z doczesności do wieczności biskup Rzymu, papież Franciszek. Żegnamy nie tylko zwierzchnika największego Kościoła chrześcijańskiego, ale też chrześcijanina, którego rozpalała gorliwość o cały dom Pański. O ekumenicznym zaangażowaniu papieża Franciszka nie trzeba nikogo przekonywać - był obecny wszędzie tam, gdzie w ciągu ostatnich 12 lat działy się rzeczy ważne dla światowej i międzyludzkiej ekumenii" - powiedział zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce bp Jerzy Samiec.
Duchowny przypomniał o udziale Franciszka w ekumenicznym wspomnieniu reformacji w Lund w 2016 r., a także osobistym spotkaniu w Watykanie w 2021 r., gdy papież przyjął delegację Światowej Federacji Luterańskiej.
"Papież mówił wówczas m.in., że ekumenia nie jest uprawianiem kościelnej dyplomacji, ale drogą łaski. Nie o synkretyzm czy najmniejszy wspólny mianownik chodzi we wspólnym pielgrzymowaniu, ale o jedność w pojednanej różnorodności. Te słowa uwydatniające bożą łaskę są niezmiennym drogowskazem dla chrześcijan, w tym także dla nas luteranów" - powiedział.
Biskup podkreślił, że luteranie łączą się duchowo z "siostrami i braćmi z Kościoła rzymskokatolickiego, którzy opłakują swojego pasterza i z wdzięcznością zawierzają życie Franciszka miłosiernemu Bogu".
Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce należy do rodziny Kościołów luterańskich. Liczy ponad 60 tys. wiernych, z których ponad połowa mieszka na Śląsku Cieszyńskim. Kościoły luterańskie na świecie liczą około 80 mln członków.
Watykańscy organizatorzy przyznają, że brakuje już miejsc przed bazyliką Świętego Piotra.
W obradach obecnej sesji, jak poprzednio, uczestniczyć będą duchowni i wierni świeccy.
Ponoć był on zaskoczony postawą przywódcy Rosji Władimira Putina.