Władze Egiptu podjęły decyzję o odwołaniu bezterminowo ambasadora w Izraelu w związku z incydentem przy granicy między państwami i śmiercią egipskich funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa.
W wydanym oświadczeniu powiadomiono, że ambasador pozostanie w ojczyźnie dopóki Izrael nie zbada śmierci pięciu egipskich funkcjonariuszy.
Dwóch funkcjonariuszy egipskiej centralnej agencji ds. bezpieczeństwa zostało zabitych w czwartek przy granicy egipsko-izraelskiej podczas pościgu sił izraelskich za rebeliantami.
Według informacji agencji Reuters, egipscy agenci przypadkowo znaleźli się na linii ognia.
Armia izraelska obiecała, że zbada sprawę.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.