Nie wszyscy katecheci będą katechistami – powiedział prymas Polski abp Wojciech Polak. Katecheci to nauczyciele religii w szkole, oni przekazują wiedzę religijną. Zadaniem katechisty jest dzielenie się swoją wiarą, aby pomóc dzieciom, młodzieży i dorosłym wejść w doświadczenie wiary - wyjaśnił.
Zespół Roboczy ds. Katechezy Parafialnej podczas marcowego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski przekazał, że zgodnie z planem nowe Dyrektorium Katechetyczne powinno zostać opracowane do września 2026 r. Wtedy ruszą w parafiach pierwsze katechezy według nowych wytycznych. Będą one komplementarne z podstawą programową nauczenia religii w szkole.
Oznacza to, że w parafiach będziemy mieli katechistów. Ich zadaniem będzie wprowadzenie dzieci i młodzieży w doświadczenie wiary i wspólnoty Kościoła, czyli przygotowanie ich i ich rodziców np. do sakramentów m.in. poprzez dzielenie się swoim doświadczeniem.
Prymas Polski abp Wojciech Polak w rozmowie z PAP zaznaczył, że istnieje różnica między katechetą a katechistą.
– W Polsce katecheta to osoba, która uczy religii w szkole. W innych językach często nazywa się ją nauczycielem religii, czyli kimś, kto przekazuje naukę Kościoła o prawdach wiary i uczy zasad moralnych, natomiast katechista jest człowiekiem, który we wspólnocie parafialnej dzieli się z innymi doświadczeniem wiary, który towarzyszy innym na drodze wiary, pomagając im w jej rozwijaniu – powiedział PAP prymas.
Dodał, że katechiści parafialni powinni pochodzić z różnych grup, wspólnot czy ze stowarzyszeń działających w parafii. Zaznaczył, że „nie wszyscy, którzy są obecnie katechetami w szkole (nauczycielami religii) będą jednocześnie od razu katechistami”.
– Mówiąc o posłudze katechisty w Kościele, mówimy o rodzaju powołania do konkretnej służby we wspólnocie Kościoła. Oznacza to nie tylko posiadanie wiedzy i pewnych kompetencji, ale zakłada także rozeznanie, czy Bóg faktycznie powołuje konkretnego człowieka do tego rodzaju misji – powiedział prymas. – Czym innym jest np. upoważnienie przez biskupa do czytania Pisma Świętego, czyli funkcja lektora podczas liturgii, a czym innym jest posługa lektoratu, czyli powołanie życiowe do głoszenia Słowa Bożego poprzez kontakt z Pismem Świętym – dodał abp Polak.
Zwrócił uwagę, że wszystkie posługi w Kościele, czyli inaczej mówiąc, misje w Kościele, obwarowane są prawem kościelnym.
– Oznacza to, że do realizacji posługi trzeba spełnić konkretne warunki, np. mieć odpowiedni wiek, doświadczenie czy płeć – dodał.
Prymas zastrzegł, że wprowadzenie posługi katechisty w Kościele katolickim w Polsce nie wynika, jak np. w krajach misyjnych, z braków kadrowych duchownych.
– Nie będę na przykład ustanawiał w archidiecezji gnieźnieńskiej stałego diakonatu tylko dlatego, że mam problemy kadrowe, bo one były, są i zapewne będą się pojawiać. Jeśli się na to decyduję, to dlatego, że są ludzie, którzy odkrywają swoje powołanie do bycia stałym diakonem. A Kościół daje narzędzia, żeby to rozeznać i aby taka osoba mogła swoje powołanie realizować we wspólnocie w takiej, a nie innej formie. To samo dotyczy posługi katechisty – tłumaczył.
Katechistą może zostać zarówno kobieta jak i mężczyzna. Rozeznanie, czy osoba ma powołanie do tej posługi, odbywa się w parafii. Odpowiada za to proboszcz.
W 2018 r. kursy dla katechistów na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego ukończyło 15 osób.
Pomysł kursów powstał wśród liderów ruchu Odnowy w Duchu Świętym w diecezji warszawsko-praskiej. Początkowo kurs trwał trzy lata. W pierwszym roku jego uczestnicy zgłębiali wiedzę z zakresu teologii podczas „Studium Wiedzy Biblijnej i Teologicznej”.
Obecnie na UKSW prowadzony jest roczny kurs dla katechistów parafialnych. Obejmuje on zajęcia z psychologii, katechetyki, pedagogiki, teologii pastoralnej, retoryki i teorii komunikacji. Uczestnicy kursu mogą zdobyć wiedzę i umiejętności do prowadzenia w zespołach, razem z duszpasterzami, rekolekcji ewangelizacyjnych. Jednym z warunków zakwalifikowania jest zaświadczenie o ukończenia kursu Studium Wiedzy Biblijnej i Teologicznej lub dyplom ukończenia studiów teologicznych (podyplomowych lub magisterskich).
Mówi Wojciech Czuba, znany jest w sieci jako „Ślimak na pustyni”.