Jedna osoba zabita i 18 rannych.
Armia rosyjska uderzyła w Ukrainę w nocy z czwartku na piątek 146 środkami ataku powietrznego - przekazały ukraińskie Siły Powietrzne. W obwodzie chersońskim zginęła jedna osoba, a siedem zostało rannych - podały lokalne władze. W obwodzie sumskim rannych zostało 11 osób.
W nocy z czwartku na piątek wojska rosyjskie zaatakowały jedną rakietą balistyczną Iskander-M i 145 bezzałogowymi statkami powietrznymi różnych typów, w tym Shahed i Gerbera - napisały Siły Powietrzne na komunikatorze Telegram.
Obrona przeciwlotnicza zestrzeliła jedną rakietę i 107 bezzałogowców na północy, południu i wschodzie kraju. Odnotowano trafienia 36 dronów w 20 lokalizacjach.
Szef wojskowej administracji obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin napisał na Telegramie, że wojska rosyjskie zaatakowały obwód chersoński w nocy z czwartku na piątek, siedem osób zostało rannych, a jedna zginęła.
Według Prokudina, rosyjskie wojsko zaatakowało infrastrukturę krytyczną i społeczną; uszkodzone zostały dzielnice mieszkalne w zaludnionych obszarach regionu, w szczególności budynek wielopiętrowy i 10 domów prywatnych. Rosjanie zniszczyli również gospodarstwo rolne, budynek administracyjny, sklep i samochody osobowe.
W wyniku ataku rosyjskiego drona w obwodzie sumskim rannych zostało 11 osób, w tym czworo dzieci - podała Państwowa Służba Sytuacji ds. Nadzwyczajnych (DSNS).
Z Kijowa Iryna Hirnyk
"Jestem trochę niechętny, aby o tym mówić, bo nie chcę zabrzmieć kaznodziejsko. Ale..."