publikacja 05.12.2025 15:06
Śledztwo dotyczy podejrzenia kłusownictwa.
Dochodzenie w sprawie truchła dzika zakażonego afrykańskim pomorem świń (ASF), odnalezionego w lesie na terenie gminy Rozprza (Łódzkie), wszczęła Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim - podała rzeczniczka Dorota Mrówczyńska. Śledztwo dotyczy podejrzenia kłusownictwa.
O znalezieniu na terenie gminy Rozprza w Łódzkiem częściowo oskórowanej tuszy dzika, której badanie potwierdziło zakażenie wirusem afrykańskiego pomoru świń, minister rolnictwa Stefan Krajewski poinformował na konferencji prasowej w czwartek. Jak podał, istnieje przypuszczenie, że został on podrzucony w to miejsce.
Jak przekazała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Dorota Mrówczyńska, również w czwartek wszczęte zostało dochodzenie dotyczące nieustalonego sprawcy, który wszedł w posiadanie dzika, łamiąc Prawo łowieckie.
Według prokuratury informacja o oskórowanym i pozbawionym wnętrzności truchle dzika porzuconym w lesie została zgłoszona 25 listopada na Krajowej Mapie Zagrożenia Bezpieczeństwa przez anonimową osobę. Na miejsce zdarzenia udali się funkcjonariusze komendy policji w Gorzkowicach. Uczestniczący w oględzinach lekarz weterynarii pobrał z ciała martwego dzika wycinki pozostałości narządów wewnętrznych w celu przeprowadzenia specjalistycznych badań.
Badania wykazały, że odnalezione zwierzę było nosicielem wirusa ASF. Truchło dzika poddane zostało utylizacji.
W celu ustalenia przyczyny zgonu zwierzęcia, a w szczególności potwierdzenia, czy na tuszy dzika widoczna była przestrzelina, dopuszczony zostanie dowód z opinii biegłego lekarza weterynarii. Prowadzenie dochodzenia w tej sprawie piotrkowska prokuratura powierzyła Państwowej Straży Łowieckiej w Łodzi.
Ze względu na to, że w promieniu 5 km od miejsca odnalezienia martwego dzika działa 58 gospodarstw, w których utrzymywanych jest ponad 7 tys. świń, a cały powiat piotrkowski uznawany jest za zagłębie hodowli trzody, resort rolnictwa rozważa, czy sprawa będzie badana jako akt bioterroryzmu.
Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w poniedziałek 8 grudnia br., gdy będą znane wyniki badań genetycznych, które mogą pomóc w określeniu miejsca pochodzenia dzika.
Postępowanie w sprawie dzika prowadzi także Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Afrykański pomór świń to zakaźna choroba wirusowa świń domowych wszystkich ras oraz dzików. Ludzie nie są narażeni na zakażenie tym wirusem, więc choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Wystąpienie ASF ma przede wszystkim znaczenie ekonomiczne.
***
W hodowlach trzody chlewnej w powiecie piotrkowskim nie stwierdzono do tej pory ASF - poinformował w piątek minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski. Dodał, że w czwartek podczas przeszukania lasów znaleziono kolejne cztery martwe dziki.
Podczas piątkowej konferencji prasowej szef resortu oświadczył, że martwy dzik, który został znaleziony w gminie Rozprza pod Piotrkowem Trybunalskim, został podrzucony. - Na miejscu nie było narządów wewnętrznych, skóry, niczego, co by wskazywało, że ten dzik był oprawiany na miejscu - powiedział.
Poinformował też, że w czwartek podczas akcji przeszukiwania okolicznych lasów znaleziono cztery martwe dziki, które przewieziono na badanie do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach. Podkreślił jednak, że w hodowlach trzody chlewnej w powiecie piotrkowskim, które cały czas są monitorowane, nie stwierdzono żadnego przypadku ASF.
- Resort rolnictwa i polskie służby weterynaryjne cały czas są w kontakcie z Komisją Europejską i jeśli zajdzie taka potrzeba, to w powiecie piotrkowskim zostanie wydzielona specjalna strefa - powiedział. Zaapelował też o ograniczenie pobytu w lasach i przestrzeganie zasad bioasekuracji w gospodarstwach.
Uczestniczący w konferencji Główny Lekarz Weterynarii Paweł Meyer dodał, że cztery martwe dziki znalezione zostały w odległości ok. 1-1,2 km od truchła zakażonego ASF. Poinformował też, że służby podejmą dalsze działania, jak już znane będą wyniki badań przeprowadzanych przez instytut w Puławach. - Najprawdopodobniej poznamy je na początku przyszłego tygodnia. I to m.in. od wyników będą zależały dalsze decyzje - wskazał.
Afrykański pomór świń (ASF) to zakaźna choroba wirusowa świń domowych wszystkich ras oraz dzików. Ludzie nie są narażeni na zakażenie tym wirusem, więc choroba ta nie stwarza zagrożenia dla ich zdrowia i życia. Wystąpienie ASF ma przede wszystkim znaczenie ekonomiczne.
Prokuratura prowadzi dochodzenie ws. truchła dzika znalezionego w gm. Rozprza