Zarejestrowałem się specjalnie po to, aby śledzić wpisy Papieża. Żadnych danych o sobie tam nie ujawniam. Nie ma się co bać, to nie Facebook (przynajmniej na razie). https://twitter.com/Jaahquubel
Do twitera trzeba mieć: 1) smartfona, 2) wykupiony internet 24/7 bez limitów
Smartfony są w Polsce drogie, a dla wielu bardzo drogie. Nasi kochani dostawcy usług telekomunikacyjnych ciągle traktują nas jak ciemniaków, którym można wciskać ochłapy internetu za wysokie stawki, więc ludzie tego nie kupują.
Więc po co twiter? Żeby sobie na komputerze wieczorem poczytać?
Wolę iść na wieczorną Mszę św. i odkrywać ją całym sercem, szczególnie po tym co podała nam Catalina Rivas :-)
Żadnych danych o sobie tam nie ujawniam.
Nie ma się co bać, to nie Facebook (przynajmniej na razie).
https://twitter.com/Jaahquubel
Smartfony są w Polsce drogie, a dla wielu bardzo drogie.
Nasi kochani dostawcy usług telekomunikacyjnych ciągle traktują nas jak ciemniaków, którym można wciskać ochłapy internetu za wysokie stawki, więc ludzie tego nie kupują.
Więc po co twiter? Żeby sobie na komputerze wieczorem poczytać?