Prezydent RPA, Cyril Ramaphosa ogłosił w kraju stan klęski żywiołowej. Przed tygodniem ulewne deszcze doprowadziły do powodzi i osunięć ziemi w prowincji KwaZulu-Natal. Zginęły co najmniej 443 osoby.
Czy to dobrze, czy źle? Nie umiem rozstrzygnąć.