Kard. Meisner: Bractwo św. Piusa X musi w pełni uznać Sobór Watykański II.
Kardynał Joachim Meisner po raz kolejny wyraził przekonanie, że lefebryści z Bractwa św. Piusa X powinni w pełni uznać urząd nauczycielski papieża oraz Sobór Watykański II (1962-1965), włącznie z deklaracją o wolności religijnej, o stosunku do żydów oraz z obowiązującą obecnie formą liturgii - napisał arcybiskup Kolonii 24 sierpnia na swoim portalu internetowym.
Kolejny warunek powrotu Bractwa do wspólnoty Kościoła katolickiego, to – zdaniem hierarchy – wycofanie się z zarzutu wobec papieża, że nie jest w pełni wiarygodny. Według kard. Meisnera „ktoś, kto całkowicie bądź w części odrzuca wypowiedzi urzędu nauczycielskiego, nie może znajdować się w pełnej wspólnocie Kościoła”.
Głównym zadaniem papieża jest posługa na rzecz jedności, a tym samym także i dążenie do powrotu Bractwa św. Piusa X do wspólnoty Kościoła. Sukcesja św. Piotra została mu dana po to, aby troszczył się o jedność Kościoła i ją przywracał tam, gdzie została zerwana - przypomniał metropolita Kolonii.
Zarzucanie papieżowi, że w służbie na rzecz jedności kieruje się teologicznie nieuczciwymi motywami lub też, że pragnie relatywizować intencje Vaticanum II, jest całkowicie nieuzasadnione - stwierdził kard. Meisner.
Jednocześnie zwrócił uwagę, że papież wielokrotnie wyrażał szacunek dla judaizmu, wielokrotnie też mówił o tym, jak ważny jest dialog chrześcijan i żydów. Wyrazem tego stanowiska papieża jest jego wizyta w synagodze podczas Światowego Dnia Młodzieży w Kolonii w 2005 r. i przypomnienie słów swego poprzednika, bł. Jana Pawła II, że „ten, kto spotyka Jezusa Chrystusa, spotyka judaizm”.
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.