Kościół, a zjawiska w Medjugorje

Budzące liczne kontrowersje Medjugorje w Bośni i Hercegowinie powinno być oceniane „po jego owocach” – uważa kard. Christoph Schönborn. W kościele w Medjugorju arcybiskup Wiednia odprawił w wieczór sylwestrowy Mszę św. dla młodzieży oraz wygłosił katechezę. Ta prywatna wizyta kardynała w Medjugorju, nieuznanym jeszcze przez Kościół jako miejsce objawień maryjnych, spotkała się z wielkim zainteresowaniem – z uznaniem, ale także ze słowami krytyki.

W wywiadzie dla chorwackiego dziennika „Večernji list” z 6 stycznia br. kard. Schönborn wyjaśnia motywy swojej wizyty w Medjugorju i podkreśla, że wyraźnymi, pozytywnymi owocami tego miejsca jest wiele powołań kapłańskich, nawróceń – „począwszy od wysokiej arystokracji, a skończywszy na prostych ludziach” – a także wychodzenie z narkomanii i tworzenie się grup modlitewnych. – Jeśli tak dobre są owoce, to znaczy że dobre jest drzewo – stwierdził przewodniczący Konferencji Biskupów Austriackich.

Oto treść wywiadu:

Jak powiedział Eminencja podczas Mszy św. w noc sylwestrową, przyjechał Ksiądz Kardynał do Medjugorja, aby być blisko Matki Pana. Te słowa odbiły się szerokim echem. Co Ksiądz Kardynał miał na myśli?

Nie mogę nie dostrzegać, że wielu ludzi, którzy już od 28 lat przybywają do Medjugorja, doświadcza tu w sposób szczególny bliskości Matki Bożej. Ja nigdy dotąd nie byłem w Medjugorju, ale przez wiele lat, przede wszystkim od 1991 roku, kiedy zostałem biskupem, widziałem w Austrii, a zwłaszcza w mojej diecezji wiedeńskiej, wyraźne owoce tego miejsca. Wymienię kilka przykładów, aby to odczucie uzasadnić.

Są to przede wszystkim powołania kapłańskie. Wielu z naszych młodych księży zdecydowało się na stan kapłański może nie wyłącznie, ale w znacznym stopniu pod wpływem ducha Medjugorja.

Po drugie, są to nawrócenia. Zadziwia mnie, że dochodzi do tych nawróceń w różnych warstwach społecznych – od arystokratów, przez przemysłowców, do bardzo prostych ludzi. Kiedy wylatywałem z Wiednia przez Zagrzeb do Splitu, jeden z funkcjonariuszy na lotnisku zapytał dokąd lecę. Powiedziałem, że do Splitu, a stamtąd udaję się dalej do Medjugorja. Jego twarz nagle się rozjaśniła i natychmiast zaczął mi opowiadać o swoim nawróceniu w Medjugorju. Nie tak dawno na małym dworcu kolejowym w Austrii rozpoznał mnie zawiadowca i natychmiast zaczął mi opowiadać, jak doszło do tego, że się nawrócił. Jego żona umarła na raka, on przeżywał wielkie załamanie. Za radą przyjaciół pojechał do Medjugorja, skąd powrócił jako inny człowiek, gdyż tam odnalazł żywą i głęboką wiarę.

Trzeci przykład to uzdrowienia. Pewien młody narkoman opowiadał mi kiedyś, że przyjaciele nieomal go zmusili, żeby z nimi pojechał do Medjugorja. I jak mówił, gdy wjeżdżał do Medjugorja, poczuł, że coś się z nim dzieje. Czuł, że jest to coś niezwykłego, jakby nagle został uzdrowiony z narkomanii. On przecież zdawał sobie sprawę z tego, jak trudno jest się z niej wydostać.

Innym elementem są grupy modlitewne. Modlitewne grupy Medjugorja w Wiedniu znam jeszcze z czasów zanim zostałem biskupem, chyba od połowy lat osiemdziesiątych. Nam dominikanom rzuciło się w oczy, że ci ludzie modlą się godzinami i kościół zawsze jest pełny. Duży kościół dominikanów w Wiedniu rzadko gości tak wielu wiernych. Modlitewne spotkania odbywają się tam w każdy czwartek i zawsze z licznym udziałem wiernych. Tak więc ta wierność modlitwie przetrwała przez wiele lat.

Kiedy więc na to wszystko patrzę, muszę stwierdzić: Jezus powiedział, że złe drzewo nie daje dobrych owoców. Skoro więc owoce są dobre, to i dobre musi być drzewo, które je wydaje.

Pielgrzymi oczekują opinii od Watykanu, a Ksiądz Kardynał sam przyznał, że Medjugorje to cud. Niedawno arcybiskup Sarajewa, kard. Vinko Puljić zapowiedział utworzenie międzynarodowej komisji, która ma zbadać ten fenomen. Co wiadomo Księdzu Kardynałowi na ten temat i jaki jest stosunek Księdza Kardynała do głosów wskazujących na potrzebę uznania wydarzeń w Medjugorju?

Nie znam szczegółów dotyczących tej komisji, nie jest to też moim zadaniem. Natomiast zawsze uznawałem oficjalne stanowisko Konferencji Biskupów ówczesnej Jugosławii oraz Kongregacji Nauki Wiary. Uważałem, że jest to ocena rozsądna, mądra i daje dobrą podstawę do mądrego stanowiska Kościoła. To stanowisko jest znane, ale ja jeszcze raz chciałbym podkreślić trzy oceny dotyczące Medjugorja.

Pierwsza dotyczy zjawisk. Na ten temat jednoznaczne jest stanowisko Konferencji Biskupów i Kongregacji Nauki Wiary: „Non constat de supernaturalitate”. Jestem dogmatykiem, byłem profesorem teologii dogmatycznej. „Non constat de supernaturalitate” oznacza, że Kościół nie wypowiedział jeszcze ostatecznej opinii o tym, że są to zjawiska nadprzyrodzone. Kościół nie powiedział ani „Constat de non supernaturalitate” ani też „Constat de supernaturalitate”. Oznacza to, że Kościół ani nie kwestionuje nadprzyrodzoności, ale oczywiście także jej nie potwierdza. Mówiąc krótko: Kościół nie ocenił jeszcze tych zjawisk i osobiście sądzę, że słusznie. A powód jest prosty: Kościołowi będzie trudno dokonać oceny dopóki trwają te zjawiska.

Ale z pewnością są one punktem wyjściowym dla fenomenu Medjugorja. Od nich się wszystko zaczęło – od dzieci, które mówiły, że widziały Matkę Bożą i od przesłań, jakie dzieci miały otrzymać. Ale to, co się z tego rozwinęło, stanowi drugi fenomen i tym zajmuje się drugie stwierdzenie Konferencji Biskupów oraz Kongregacji Nauki Wiary. Jest to fakt, że od początku do Medjugorja zmierzają nieprawdopodobnie liczne rzesze pielgrzymów, że rozwinęło się intensywne życie modlitewne, powstało wiele dzieł społecznych i wytworzyły się konkretne formy pielgrzymowania. Stanowi to dla Kościoła bardzo praktyczne wyzwanie.

Dlatego już w 1991 r. biskupi byłej Jugosławii powiedzieli, że nie można organizować oficjalnych pielgrzymek. Tak więc również i ja nie mogę uczestniczyć w diecezjalnej pielgrzymce do Medjugorja, tak jak do Rzymu czy do Ziemi Świętej, nie miałem też takiego zamiaru.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
8°C Czwartek
wieczór
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
wiecej »